Zapowiedź 19. kolejki Ekstraklasy

Pierwszy gwizdek, bo już o 18:00 usłyszymy w Lubinie, gdzie tamtejsze Zagłębie podejmie beniaminka z Niecieczy. Termalika na przestrzeni dwóch kolejek (18- i 19-tej) zmierzy się z reprezentantami Dolnego Śląska. Najpierw zremisowała ze Śląskiem Wrocław 1:1, a już dziś (piątek 4 grudnia) zmierzy się z  Miedziowymi. Słonie nie mają się czym chwalić, w ostatnim czasie nie potrafią zwyciężać i stąd powolny spadek w tabeli. Lubinianie z kolei grają w kratkę, dobre mecze przeplatają słabymi, a co za tym idzie, są nieprzewidywalni. 

Ponad dwie godziny później na murawę w Białymstoku wyjdą piłkarze Jagielloni i Górnika Zabrze. Leszek Ojrzyński, szkoleniowiec zabrzan, ma nie lada wyzwanie, gdyż z kadry z powodu kontuzji wypadli: Michał Janota, Maciej Korzym, Mariusz Magiera oraz Marcin Urynowicz. Za kartki ponadto pauzuje Aleksander Kwiek. W świetle przedstawionych faktów można wysnuć tezę, iż faworytem spotkania będzie Jaga, choć znając Ekstraklasę, niczego nie można być pewnym.

W sobotę pierwsi na boisku zameldują się zawodnicy Korony Kielce i Lecha Poznań. Rozpędzony Kolejorz w lidze kroczy od wygranej do wygranej i apetyt w Poznaniu rośnie. Za cel obrali pierwszą ósemkę i raczej chcą w niej być wyżej, aniżeli niżej. Lechici pod wodzą Jana Urbana nie przegrali jeszcze meczu w Ektraklasie, czy Koroniarze będą tymi, którzy przerwą tę passę? 0,7 to średnia bramek na mecz kielczan, niewiele lepiej po stronie gości, gdzie wynosi ona 1,1.

Szlagierowo będzie w Gliwicach, gdzie lider podejmie rewelacyjną Cracovię. Z tego starca najbardziej cieszą się jednak Legioniści, bowiem któraś z drużyn, albo i obie stracą punkty. W lepszych humorach do spotkania podejdą zawodnicy Jacka Zielińskiego, którzy po wygranej w derbach Krakowa oraz ostatniej z Podbeskidziem, są podbudowani. Z tym ma problem Piast, który zaskoczył wszystkich w Zabrzu, przegrywając 2:5 z tamtejszym Górnikiem. Spotkanie rozpocznie się o 18:00.

Ostatni mecz w sobotę będzie z udziałem graczy  Podbeskidzia i Ruchu. Górale jeszcze nie zdołali wygrać spotkania w rundzie rewanżowej i niebezpiecznie zbliżyli się do strefy spadkowej. Najbliższe starcie będzie dla nich okazją do przełamania, choć z Niebieskimi nie będzie to łatwe. Włodzimierz Fornalik bowiem dobrze prowadzi chorzowian, którzy aktualnie zajmują wysokie 5. miejsce w tabeli. 

Niedziela to już spotkanie zaprzyjaźnionej Lechii Gdańsk ze Śląskiem Wrocław. Obie ekipy ostatnio mają ze sobą wiele wspólnego, ale niestety są to niewesołe podobieństwa. W ostatnim tygodniu w obu klubach doszło do zmian w sztabie szkoleniowym. U Wojskowych na urlop poszedł Tadeusz Pawłowski, zastąpił go Grzegorz Kowalski. W Lechii zwolniony został Thomas von Heesen, ale jeszcze nie znamy jego zastępcy. W dodatku żadnej z tej drużyn nie idzie i są sąsiadami w tabeli. Gdańszczanie są na 14-, a  wrocławianie na 15-tej lokacie w tabeli. 

Kolejny szlagier 19. Kolejki Ekstraklasy to starcie Wisły Kraków z Legią Warszawa. Krakowianie są pod sporą presją. Przegrana w Świętej Wojnie i w Poznaniu sprawia, że atmosfera w klubie się zagęściła, a kolejna porażka może podnieść jeszcze ciśnienie o kilkanaście hektopaskali. Legia z kolei nie może tracić punktów, jej celem jest mistrzostwo, a limit straconych punktów już dawno wykorzystała. Biała Gwiazda ma coś do udowodnienie swoim kibiców, więc możemy spodziewać się ciekawego meczu. 

Kolejkę zakończy się w Łęcznej, gdzie Górnik podejmie Pogoń Szczecin. Portowcy po ostatniej wygranej w Derbach Pomorza chcą kontynuować zwycięską passę, lecz nie będzie to łatwe w potyczce z reprezentantem Lubelszczyzny. Ci już nie raz pozytywnie zaskakiwali.

19. kolejka 

Piątek, 4 grudnia 

Zagłębie Lubin - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 18:00

Jagiellonia Białystok - Górnik Zabrze 20:30

Korona Kielce - Lech Poznań 15:30

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Ruch Chorzów 18:00

Piast Gliwice- Cracovia 18:00

Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław 15:30

Wisła Kraków - Legia Warszawa 18:00

Górnik Łęczna – Pogoń Szczecin 18:00