Wydarzenia

Zrobić kolejny krok do pucharów

2020-06-06 13:30:00
W niedzielę, 7 czerwca Śląsk Wrocław zagra drugi mecz po wywołanej pandemią koronawirusa przymusowej przerwie w zmaganiach PKO Ekstraklasy. Rywalem naszej drużyny będzie Arka Gdynia, która nie wspomina najlepiej ostatnich spotkań z wrocławianami.
Powrót rozgrywek PKO Ekstraklasy był od kilku tygodni najbardziej wyczekiwanym sportowym wydarzeniem w naszym kraju. Nic dziwnego – głód piłki po tak długiej przerwie wzrósł do maksimum, a kibice nie mogli się już doczekać, by ponownie zobaczyć swoje ukochane drużyny na murawie. We Wrocławiu oczekiwanie było tym większe, że bieżący sezon może się okazać dla drużyny z Dolnego Śląska najlepszym od tego 2012/2013, który zakończyła na podium i awansowała do pucharów.

Później do europejskich rozgrywek udało się zakwalifikować tylko raz – w sezonie 2014/2015. Dlatego 2015 rok był ostatnim, gdy Śląsk rywalizował na arenie międzynarodowej. Niewykluczone, że niebawem ta czarna seria zostanie przerwana, bo w bieżących rozgrywkach podopieczni Vitezslava Lavicki robią wszystko, by ukończyć sezon w ścisłej czołówce tabeli.

OBIE DRUŻYNY STRZELĄ GOLA:
Tak – 1.79
Nie – 1.95

Nic więc dziwnego, że fani z Wrocławia z utęsknieniem czekali na powrót zawodników Śląska na boisko, by znów zobaczyć ich w akcji w starciu z Rakowem Częstochowa. Mecz na Stadionie Wrocław długo był bardzo wyrównany i żadna z drużyn nie potrafiła przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść, ale ku niezadowoleniu kibiców Śląska jako pierwsi do siatki trafili goście. Na szczęście w samej końcówce stan meczu wyrównał Michał Chrapek i spotkanie zakończyło się remisem. Który oznaczał dla Śląska bardzo ważny punkt w kontekście walki o puchary.

Drugim rywalem wrocławian po przerwie będzie Arka Gdynia. „Arkowcy” po wielotygodniowej pauzie mieli nie lada wyzwanie, bo w pierwszej kolejce po powrocie Ekstraklasy musieli podjąć Lechię Gdańsk w derbach Trójmiasta. Spotkanie to było wręcz szalone – szczególnie druga połowa, w której padło wszystkie siedem bramek – ale gdynianie ostatecznie nie ugrali nawet remisu. Co mając na uwadze historię ich rywalizacji z Lechią (żadnego zwycięstwa na najwyższym poziomie rozgrywkowym) może ich nieco podłamać przed starciem ze Śląskiem.

LICZBA RZUTÓW ROŻNYCH:
Powyżej 8.5 – 1.43
Powyżej 10.5 – 2.23
Powyżej 12.5 – 3.90
Powyżej 14.5 – 7.50

Tym bardziej, że sami nie wspominają dobrze ostatnich spotkań z drużyną z Wrocławia. W samym 2019 roku przegrali z nią bowiem aż trzy razy! Najpierw w rundzie rewanżowej fazy zasadniczej sezonu 2018/2019 (0:2), później w rywalizacji w grupie spadkowej w tym samym sezonie (0:4), by wreszcie polec także w rozgrywkach 2019/2020 (1:2).

Arka będzie się chciała zrewanżować za ostatnie niepowodzenia, ale straci atut własnego boiska, bowiem nie będzie mogła liczyć na wsparcie z trybun. W tej sytuacji – a do tego mając na uwadze historię ostatnich spotkań z tym rywalem – faworytem niedzielnego spotkania wydaje się być Śląsk. Nikogo nie trzeba przekonywać, jak ważne dla wrocławian będzie to starcie. Wszak zwycięstwo pozwoli wykonać kolejny krok w kierunku powrotu do europejskich pucharów.

KURSY NOBLE BET:
Arka Gdynia – 3.02
Remis – 3.25
Śląsk Wrocław – 2.56

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław