Wydarzenia

Oporowska nie sprzyja

2020-11-18 15:30:00
Rezerwy Śląska Wrocław przegrały w zaległym meczu 12. kolejki 2. ligi z GKS-em Katowice 0:3. Trójkolorowi nie byli w stanie urwać punktów silnemu rywalowi i po raz kolejny w tym sezonie zeszli z boiska na Oporowskiej pokonani.
Początek, mimo sporych nacisków ze strony drużyny gości, wyglądał dobrze dla Śląska, który radził sobie dobrze i potrafił stwarzać zagrożenie pod bramką przeciwnika. Bliski otwarcia wyniku był Sebastian Bergier, który dobrze wyszedł do prostopadłej piłki, znalazł sie w polu karnym, ale oddał za słaby strzał, by zaskoczyć bramkarza GKS-u.

Reakcja katowiczan była natychmiastowa, ponieważ ruszyli oni do zdecydowanych ataków, które przyniosły skutek w postaci bramki w 24. minucie. Dośrodkowanie w pole karne trafiło do niepilnowanego Arkadiusza Woźniaka, a ten z bliskiej odległości nie dał Dariuszowi Szczerbalowi szans na skuteczną interwencję.

Do przerwy sytuacja nie ulegała zmianie. Delikatną przewagę mieli goście, jednak w razie potrzeby, Szczerbal był na posterunku. Trójkolorowi schodzili do szatni przegrywając jedną bramką.

Już w pierwszych minutach drugiej części gry Wojskowi mogli wyrównać. W znakomitej sytuacji znalazł się Przemysław Bargiel, który z lewej strony popędził w kierunku pola karnego rywala, wbiegł przed obrońcę, oddał strzał, jednak bramkarz GKS-u popisał się skuteczną interwencją. 

W 54. minucie miała miejsce kluczowa sytuacja dla losów całego spotkania. Szczerbal obronił strzał zawodnika z Katowic, jednak odbita przez niego piłka zmierzała w stronę innego zawodnika GKS-u, którego nieprzepisowo powstrzymał Konrad Poprawa. Obrońca Śląska obejrzał czerwoną kartkę, a katowiczanie otrzymali rzut karny, który na bramkę zamienił Marcin Urynowicz.

Ta sytuacja wyraźnie podłamała wrocławian, którzy spuścili nieco z tonu i grając w osłabieniu w pełni oddali inicjatywę gościom. W 61. minucie składną akcję przyjezdnych wykończył Urynowicz, który po raz drugi wpisał się na listę strzelców. GKS miał kolejne sytuacje, jednak nie zdołał podwyższyć swojego prowadzenia. 

Śląsk nadrobił już wszystkie mecze zaległe i po rozegraniu dwunastu spotkań zajmuje 11. miejsce w tabeli. W najbliższą niedzielę (22.11), WKS podejmie lidera tabeli - Górnik Polkowice.

Śląsk II Wrocław - GKS Katowice 0:3
Bramki:
0:1 - 24' Woźniak
0:2 - 54' Urynowicz (K)
0:3 - 61' Urynowicz

Śląsk II: Szczerbal - Wypart (62. Caliński), Kucharczyk, Poprawa, Boruń - Szpakowski, Lewkot, Bargiel (62. Ahmed), Kotowicz (57. Łyszczarz), Krocz (57. Młynarczyk) - Bergier (82. Fediuk)
 
GKS: Mrozek - Jędrych, Wożniak, Sanocki (56. Kiebzak), Błąd (62. Kościelniak) - Urynowicz, Rogala, Gałecki (62. Jaroszek), Kurbiel (68. Kozłowski), Wojciechowski - Kołodziejski (68. Janiszewski) 
Autor: Grzegorz Krawczyk, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również