Wydarzenia

Śląsk II: Absolutna dominacja we Wronkach

2022-10-09 14:55:00
Śląsk II Wrocław pewnie pokonuje rezerwy Lecha Poznań w ramach 14. kolejki eWinner II Ligi 4:0. Bramki dla WKS-u strzelali Sebastian Bergier, Piotr Samiec-Talar oraz Miłosz Kurowski.
Na pierwszą poważną sytuację musieliśmy czekać prawie 10 minut. Śląsk szukał swoich szans i w końcu Miłosz Kurowski znalazł trochę miejsca i oddał strzał, który niestety wylądował jedynie na słupku.

WKS cały czas był stroną przeważającą i nie pozwalał rywalom dojść do sytuacji. W 12. minucie Maksymilian Pingot sfaulował w polu karnym jednego z "Wojskowych" i arbiter wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł Sebastian Bergier, który spokojnie zamienił jedenastkę na bramkę. WKS objął zasłużone prowadzenie.

Obraz gry kompletnie się nie zmieniał. Śląsk II Wrocław podkreślał swoją dominację i już 10 minut później po raz drugi ukłuł Lecha. Sebastian Bergier heroicznie powalczył o futbolówkę i zagrał ją do Piotra Samca-Talara. Skrzydłowy stanął oko w oko z Bąkowskim i bez problemu umieścił piłkę w siatce. Po 22. minutach we Wronkach było już 2:0 dla WKS-u. 

Śląsk do samego gwizdka kończącego pierwszą połowę spokojnie kontrolował przebieg spotkania i schodził do szatni, prowadząc 2:0. 

W drugiej połowie drużyna Lecha chciała zmienić coś w swojej grze, gdyż przez pierwsze 45 minut nie była w stanie sprostać wymaganiom WKS-u. Często odpowiedzialność na siebie próbował brać Tomasz Cywka, ale był osamotniony i nie potrafił zrobić jakiejś różnicy w pojedynkę. 

Na pochwałę zasługiwała postawa dwójki Sebastian Bergier i Piotr Samiec-Talar. Ten duet świetnie współpracował przez cały mecz i ich gra była największą atrakcją tego spotkania. W 56. minucie Samiec-Talar cudownym podaniem prostopadłym obsłużył Bergiera, lecz ten zmarnował dobrą sytuację. 

Ale co się odwlecze, to nie uciecze. Bergier wpadł z piłką w pole karne, po czym na bramkę uderzył Gryglak, a piłka w międzyczasie odbiła się od Kurowskiego i wpadła do siatki. To było potwierdzenie kompletnej dominacji WKS-u. 

Sebastian Bergier cały czas szukał swojego drugiego trafienia i w końcu się udało. Napastnik WKS-u piękną podcinką pokonał Bąkowskiego i ustalił wynik spotkania na 4:0 dla Śląska Wrocław.

Rezerwy Śląska przełamują serię porażek i wracają na zwycięską ścieżkę. 4:0 we Wronkach to świetny i w pełni zasłużony wynik. Szansa na kolejne trzy punkty w kolejną niedzielę w starciu z Wisłą Puławy. 


Lech II Poznań - Śląsk II Wrocław 0:4 (0:2)
Bramki:
0:1:
S. Bergier 12'
0:2:
P. Samiec-Talar 22'
0:3: M. Kurowski 61'
0:4: S. Bergier 73'

Lech II:
 Bąkowski - Żukowski, Tomaszewski, Pingot, Palacz, Cywka, Kozubal, Czekała (60' Zagórski), Pacławski (73' Sanocki), Spławski (89' Wełniak), Wilak (73' Wilak)

Śląsk II: Burta, Caliński, Stawny, Wypart, Gerstenstein (74' Lizakowski), Pisarczuk (81' Bargiel), Gryglak (62' Młynarczyk), Szmigiel, Samiec-Talar (75' Jezierski), Kurowski (62' Krocz), Bergier

żółte kartki: Pingot, Wilak, Żukowski oraz Bergier, Kurowski, Caliński, Gryglak, Pisarczuk

Autor: Marek Wadas, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również