Wydarzenia

Śląsk II: Patryk Szwedzik show

2023-02-26 13:49:00
Rezerwy Śląska Wrocław wygrały w 20. kolejce eWinner II Ligi z Zagłębiem II Lubin 4:3. Trzy bramki dla WKS-u zdobył Patryk Szwedzik, a jedno trafienie dołożył Przemysław Bargiel.
Na pierwszy strzał autorstwa podopiecznych trenera Krzysztofa Wołczka nie musieliśmy długo czekać. Patryk Szwedzik w trzeciej minucie znalazł sobie trochę miejsca, ale jego strzał bez problemów wyłapał Kacper Bieszczad. Niemniej był to obiecujący początek gospodarzy. 
 
Przed kolejną doskonałą szansą stanął Dawid Matuszewski. Szymon Krocz rozpoczął kontratak i zagrał do Matuszewskiego. Ten najpierw łatwo ograł obrońcę, lecz później nieznacznie się pomył i Zagłębie mogło odetchnąć. To była wielka szansa na prowadzenie. 
 
W 14. minucie serca kibiców na stadionie przy Oporowskiej zamarły. Cheikhou Dieng upadł w polu karnym i już myśleliśmy, że będzie karny dla Zagłębia. Niemniej sędzia dopatrzył się „symulki” i gracz „Miedziowych” obejrzał żółtą kartkę.
 
Trzynaście minut później wrocławianie dopięli swego. Dobre podania Przemysława Bargiela wykorzystał Patryk Szwedzik i otworzył wynik spotkania. To pierwsza bramka nowego nabytku Śląska Wrocław. 
 
Ogólnie rzec ujmując – bardzo imponował Szwedzik. Napastnik świetnie radził sobie z piłką przy nodze i ciężko pracował na cały zespół, czego dowodem jest, chociażby odbiór futbolówki Oliwierowi Sławińskiemu tuż przed polem karnym Śląska. 
 
Jeszcze przed przerwą Matuszewski pięknie uderzył po długim rogu, ale Bieszczad obronił i pierwsza zakończyła się prowadzeniem Śląska 1:0. 

Druga połowa zaskoczyła nas nie poziomem sportowym, a warunkami atmosferycznymi. Nad stadionem przy Oporowskiej zaczął padać śnieg, który momentalnie przykrył zieloną powłokę murawy. W 53. minucie przez niewidoczne linie mecz chwilowo został wstrzymany, ale ostatecznie sprawnie udało się zażegnać problem. 
 
Zagłębie w końcu zdołało wykreować groźną akcję i od razu zdobyło bramkę. Patryk Kusztal wyszedł do sytuacji stuprocentowej i doprowadził do wyrównania. W 74. minucie spotkanie zaczęło się od nowa. Kilka minut później przyjezdni mogli już prowadzić, ale tym razem strzał powędrował kilkadziesiąt centymetrów obok bramki. W kolejnej akcji Hubert Muszyński pechowo skierował piłkę do własnej siatki i tym razem „Miedziowi” mogli cieszyć się z prowadzenia.
 
Ale Śląsk nie złożył broni i szybko wyrównał. Dobre dośrodkowanie Szymona Krocza wykorzystał Patryk Szwedzik i dzięki temu znów mieliśmy remis na Oporowskiej. Remis potrwał jednak znowu tylko chwilę, gdyż Zagłębie ponownie wyszło na prowadzenie. 

W 88. minucie strzelec dwóch bramek - Patryk Kusztal - obejrzał drugą żółtą kartę i Śląsk do końca grał w przewadze. Dzięki temu udało się doprowadzić do wyrównania, a to wszystko ponownie za sprawą Patryka Szwedzika.

To jednak nie było ostatnie słowo WKS-u. Nowy napastnik WKS-u skompletował już hat-tricka, ale mógł pokusić się o kolejne trafienie, jednak w dobrej sytuacji spudłował. Chwilę później Śląsk II znów prowadził. Cheikhou Dieng faulował w polu karnym jednego z wrocławian, otrzymał za to drugą żółtą kartkę (Zagłębie grało w podwójnym osłabieniu), do jedenastki podszedł Przemysław Bargiel i pewnym strzałem pokonał Kacpra Bieszczada. Szalony mecz przy Oporowskiej zakończył się ostatecznie wynikiem 4:3 dla WKS-u.
 
O kolejne punkty wrocławianie w przyszłym tygodniu - w sobotę (4 marca) podopieczni trenera Krzysztofa Wołczka zmierzą się w Warszawie z Polonią. 
 
Śląsk II Wrocław – Zagłebie II Lubin 4:3 (1:0)
1:0 Patryk Szwedzik 27'
1:1 Patryk Kusztal 74'
1:2 Hubert Muszyński 82' (s)
2:2 Patryk Szwedzik 84'
2:3 Patryk Kusztal 85'
3:3 Patryk Szwedzik 90'
4:3 Przemysław Bargiel 90' (k)
 
Śląsk: Mielcarz – Caliński, Muszyński, Wypart, Krocz, Młynarczyk, Kurowski (Lisowski), Szmigiel, Bargiel, Matuszewski, Szwedzik
Zagłębie: Bieszczad – Kolan, Woźniak, Posmyk, Bartolewski, Kizyma, Dieng, Pakulski, Sławiński, Terlecki, Kusztal.

Żółte kartki: Młynarczyk, Wypart, Krocz, Caliński oraz Dieng, Kusztal, Pakulski.
Czerwone kartki: Patryk Kusztal (Zagłębie II, 86', za dwie żółte), Cheikhou Dieng (Zagłębie II, 90', za dwie żółte).
Sędzia: Paweł Horożaniecki.
Autor: Marek Wadas, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również