Wydarzenia

U17: Emocjonujące derby dla Zagłębia

2019-10-23 14:00:00
Śląsk Wrocław przegrał z Zagłębiem Lubin 2:3 (1:1) w zaległym meczu 9. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U17. W spotkaniu nie zabrakło emocji i wielu zwrotów akcji, jednak do lubinianie zgarnęli ostatecznie pełną pulę.

Trójkolorowi dobrze weszli w mecz i już w 12. minucie mogli objąć prowadzenie. Ryszard Jakubiak ruszył lewą stroną, po czym wpadł w pole karne, gdzie sfaulował go jeden z obrońców przeciwnika. Sędzia bez wahania wskazał na jedenasty metr. Do rzutu karnego podszedł Kacper Dachnowski, jednak Steffen wyczuł jego intencje i obronił strzał zawodnika Śląska. 

 

Wrocławianie nie rezygnowali i wciąż szukali szansy na zdobycie bramki. Szczególnie aktywny był Jakubiak, który odważnie wchodził w pojedynki z obrońcami Zagłębia. Z biegiem czasu przebudzili się goście. W 22. minucie do rzutu wolnego na skraju pola karnego podszedł Adrian Bukowski i precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce. 

 

Zespół trenera Krzysztofa Wołczka ruszył do odrabiania strat i w 39. minucie dopiął swego. Po akcji lewą stroną boiska, futbolówka trafiła w pole karne, gdzie przejął ją Filip Michalski i z najbliższej odległości nie dał szans Steffenowi. Do przerwy sytuacja nie uległa i na tablicy wyników widniał bramkowy remis.

 

Druga część gry rozpoczęła się lepiej dla gości. W 53. minucie po akcji lewym skrzydłem, piłka została dograna do Pawła Kruszelnickiego, który ponownie dał Zagłębiu prowadzenie. Ledwie pięć minut później Śląsk zdołał odpowiedzieć! Zamieszanie w polu karnym przeciwnika wykorzystał Igor Maruszak i mimo dzielnej postawy bramkarza oraz obrońców przeciwnika, umieścił futbolówkę w siatce. 


Wydawało się, że WKS może powalczyć o zwycięstwo, jednak to lubinianie byli skuteczniejsi w końcówce. W 77. minucie otrzymali rzut karny, który na bramkę zamienił Bukowski. Śląsk szukał gola wyrównującego, ale przeciwnik był dobrze ustawiony i wyprowadzał groźne kontry. Nie pomogła również kontuzja Ryszarda Jakubiaka, który opuścił boisko na noszach. 

 

W doliczonym czasie gry sędzia podyktował jeszcze jeden rzut karny dla Zagłębia. Tym razem świetnie spisał się Paweł Budzyński i wyczuł intencje strzelca. Mimo to, wrocławianie nie zdołali odwrócić losów meczu i trzy punkty pojechały do Lubina.

 

Śląsk Wrocław U17 - Zagłębie Lubin U17 2:3 (1:1)

Bramki: 

0:1 -  22' Bukowski 

1:1 - 39' Michalski

1:2 - 53' Kruszelnicki

2:2 - 58' Maruszak

2:3 - 77' Bukowski (K)

 

Śląsk: Budzyński - Konopacki, Stawny, Nawrocki, Maruszak - Hampel, Wróbel, Jakubiak, Konstanty, Dachnowski - Michalski

 

Rezerwowi: Czapliński, Gerstenstein, Gryglak, Matuszewski, Wiśniewski, Wyrzykowski, Zawadzki

 

Zagłębie: Steffen - Kolan, Krysik, Czerwiński, Żyła, Bukowski, Żurek, Kruszelnicki, Nagrodzki, Pieńko, Nowak

Autor: Grzegorz Krawczyk, Fot. Grzegorz Krawczyk

Zobacz również