Na fali Wisły do Niecieczy

Śląsk znakomicie zareagował na dwie porażki z rzędu (Z Lechem Poznań i Rakowem Częstochowa) i pokonał na wyjeździe Wisłę Kraków w imponujący sposób. WKS zwyciężył aż 5:0 i dominował od początku do końca spotkania. Hat-trickiem popisał się Erik Exposito, a po jednym trafieniu dołożyli Diogo Verdasca i Marcel Zylla. 

Forma jaką Trójkolorowi pokazali w Krakowie może cieszyć, jednak przed nimi kolejne wyzwania. Zespół trenera Jacka Magiery zmierzy się z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza, czyli rywalem, który w tym sezonie zdążył już uprzykrzyć życie wrocławianom i wyeliminować ich z Fortuna Pucharu Polski. Porażka 0:1 na Stadionie Wrocław była bolesna, tym bardziej, że Śląsk (nawet mimo gry w dziesiątkę przez większość drugiej połowy) dominował przez praktycznie całe spotkanie, jednak nie potrafił znaleźć drogi do bramki Łukasza Budziłka.

Beniaminek PKO Ekstraklasy to niewygodny rywal, a niesiony wsparciem własnych kibiców z pewnością nie będzie chciał łatwo oddać Wojskowym kompletu punktów. Zespół trenera Mariusza Lewandowskiego ma jednak sporo problemów, ponieważ po jedenastu rozegranych meczach ma na koncie zaledwie siedem punktów i zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Drużyna z Niecieczy odniosła w obecnych rozgrywkach zaledwie jedno zwycięstwo, gdy pokonała Górnik Zabrze 3:1, a nastąpiło ono bezpośrednio po wyeliminowaniu Śląska z Fortuna Pucharu Polski.

Historia pokazuje, że wrocławianie grali w Niecieczy ze zmiennym szczęściem. Na cztery rozegrane mecze dwa zakończyły się wygraną WKS-u, w jednym spotkaniu padł remis, a jedno padło łupem gospodarzy. - Wszystko jest możliwe, każdy mecz jest inny. Zwracamy uwagę na mentalność, dużo rozmawiamy. Tylko potwierdzenie swojej dyspozycji pozwoli nam być na wysokim poziomie. Nie będzie jak w Krakowie, gdzie było 15 tysięcy kibiców na dużym obiekcie, tylko będzie to mały stadion, gdzie przyjdzie trzy tysiące osób. Mentalność i nastawienie jest kluczowe - mówił trener Jacek Magiera na przedmeczowej konferencji prasowej.

Termalika w trzech ostatnich meczach zdobyła zaledwie jeden punkt, jednak rywale z którymi mierzyły się "Słonie", należeli do tych z kategorii trudnych. Zespół trenera Lewandowskiego między innymi dzielnie walczył w Częstochowie na terenie wicemistrza Polski, ale ostatecznie przegrał z Rakowem 2:3. Termalika szybko odbiła sobie jednak ligowe rozczarowanie i przebrnęła kolejną rundę Fortuna Pucharu Polski, eliminując po dogrywce GKS Katowice.

Początek spotkania Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Śląsk Wrocław o godz. 12:30. Transmisja w Canal+ Sport i Canal+ Sport 3. Na naszej stronie internetowej przeprowadzimy tekstową relację live.