Piłka kobiet: Śląsk wygrywa z RB Lipsk
RB Lipsk jest zespołem z niemieckiej 2. Bundesligi, ale był bardzo wymagającym rywalem dla WKS-u. Pierwsze minuty upłynęły pod naporem gospdyń sobotniego starcia, jednak pewnym punktem Śląska między słupkami była bramkarka Anna Bocian.
Drużyna z Lipska miała optyczną przewagę i częściej stwarzała sytuacje, ale trudno je nazwać klarownymi. Pojedyncze strzały na wrocławską bramkę albo były blokowane przez obrończynie albo padały łupem wspomnianej golkiperki Śląska. Z biegiem czasu miejscowe zaczynały słabnąć i to podopieczne Piotra Jagieły przeszły do ataku. Na efekty długo nie trzeba było czekać. W 34. minucie po znakomitym dośrodkowaniu z rzutu rożnego Joanny Wróblewskiej gola zdobyła Joanna Węcławek. Do przerwy wrocławianki prowadziły 1:0.
Niedługo po wznowieniu był remis. Rywalki wykorzystały chwilę dekoncentracji i szybko doprowadziły do wyrównania. Druga odsłona spotkania była bardzo podobna do pierwszej połówki. Około 70. minuty reprezentantki RB Lipsk oddały inicjatywę i końcówka należała do WKS-u. Wcześniej jednak sporo pracy miała rezerwowa bramkarka Śląska, Monika Sowalska, która na murawie pojawiła się w 60. minucie. Musiała ona zmierzyć się z kilkoma kąśliwymi strzałami i trudniejszymi dośrodkowaniami, jednak za każdym razem pewnie interweniowała.
W końcówce Śląsk miał przewagę, co przełożyło się na kolejne bramki. W 80. minucie Joanna Wróblewska zagrała do Kamili Czudeckiej, ta wpadła z piłką w pole karne i odegrała do nadbiegającej Natalii Kulig, która nie pomyliła się w świetnej okazji. Kropkę nad i postawiła sama Kamila Czudecka, która tym razem wcieliła się w rolę egzekutorki - po kolejnym świetnym podaniu Joanny Wróblewskiej napastniczka zatrzymała się w polu karnym, przełożyła piłkę na lewą nogę i ustaliła wynik spotkania.
- Bez wątpienia był to bardzo pożyteczny sparing, bardzo cenna lekcja - zaznacza szkoleniowiec WKS-u, Piotr Jagieła. - Poziom techniczny naszych rywalek był zbliżony, ale grały zdecydowanie szybciej, na większej intensywności - dodaje.
Kolejny sparing WKS-u w pierwszy weekend lutego, a rywalem Śląska mają być Czarni Sosnowiec. Po tym spotkaniu wrocławianki wyjadą na kilkudniowe zgrupowanie do Jeleniej Góry.
RB Lipsk - Śląsk Wrocław 1:3 (0:1)
Bramki:
0:1 Joanna Węcławek 34'
1:1 48'
1:2 Natalia Kulig 80'
1:3 Kamila Czudecka 90'