Trudne zadanie w delegacji | Piłka Kobiet
2023-08-25 05:00:00
Piłkarki Śląska Wrocław w piątek, 25 sierpnia, rozegrają kolejne ligowe spotkanie. Podopieczne trenera Piotra Jagieły zmierzą się na wyjeździe z Górnikiem Łęczna. Początek starcia o godzinie 13:00.
Każdy zespół ma takiego rywala, który mu nie "leży". Mecze z takim przeciwnikiem często nie układają się według założonego wcześniej planu, rywalom wychodzi niemal każde zagranie i ciężko o pozytywny końcowy rezultat. I właśnie taką drużyną dla Śląska Wrocław jest Górnik. Zwłaszcza w Łęcznej.
Pod szyldem Śląska wrocławianki w Łęcznej rozegrały trzy spotkania. Dwa z nich wysoko przegrały - 0:5 w sezonie 2021/2022 i 1:8 w minionych rozgrywkach. WKS w Łęcznej nigdy nie wygrał, choć zdarzało mu się z tego trudnego terenu wywozić punkty. W sezonie 2020/2021 zespół trenera Jagieły zremisował z Górnikiem Łęczna 1:1.
Teraz obie drużyny przystępują do tego spotkania jako sąsiedzi w ligowej tabeli. Zarówno Śląsk, jak i Górnik w pierwszym meczu odnieśli takie same wyniki - wrocławianki bezbramkowo zremisowały ze Stomilankami Olsztyn, a łęcznianki na wyjeździe z AP Orlenem Gdańsk.
- Musimy mocno szanować ten jeden punkt, chociaż apetyty były na trzy. Mecz był ciężki, szanujemy remis, ale nie możemy się cieszyć z tego remisu. W sobotę wydarzyła się tylko mały wypadek przy pracy. Wierzę, że w kolejnych meczach będzie lepiej - mówiła po spotkaniu ze Stomilankami Karolina Iwaśko.
Dużo wskazuje na to, że wrocławianki przystąpią do tego meczu ze swoją liderką - Joanną Wróblewską - w składzie. Kapitan WKS-u nie zagrała na inaugurację ze względu na kontuzję, teraz jednak ma być przygotowana na starcie ze srebrnym medalistą poprzedniego sezonu.
Śląsk Wrocław rozegrał sześć meczów z Górnikiem Łęczna - cztery z nich przegrał, jedno starcie zremisował i tylko raz wygrał. Jak będzie tym razem? Czy wrocławianki odniosą historyczne zwycięstwo na piekielnie trudnym terenie?
Początek spotkania w piątek, 25 sierpnia, o godzinie 13:00 w Łęcznej.
Pod szyldem Śląska wrocławianki w Łęcznej rozegrały trzy spotkania. Dwa z nich wysoko przegrały - 0:5 w sezonie 2021/2022 i 1:8 w minionych rozgrywkach. WKS w Łęcznej nigdy nie wygrał, choć zdarzało mu się z tego trudnego terenu wywozić punkty. W sezonie 2020/2021 zespół trenera Jagieły zremisował z Górnikiem Łęczna 1:1.
Teraz obie drużyny przystępują do tego spotkania jako sąsiedzi w ligowej tabeli. Zarówno Śląsk, jak i Górnik w pierwszym meczu odnieśli takie same wyniki - wrocławianki bezbramkowo zremisowały ze Stomilankami Olsztyn, a łęcznianki na wyjeździe z AP Orlenem Gdańsk.
- Musimy mocno szanować ten jeden punkt, chociaż apetyty były na trzy. Mecz był ciężki, szanujemy remis, ale nie możemy się cieszyć z tego remisu. W sobotę wydarzyła się tylko mały wypadek przy pracy. Wierzę, że w kolejnych meczach będzie lepiej - mówiła po spotkaniu ze Stomilankami Karolina Iwaśko.
Dużo wskazuje na to, że wrocławianki przystąpią do tego meczu ze swoją liderką - Joanną Wróblewską - w składzie. Kapitan WKS-u nie zagrała na inaugurację ze względu na kontuzję, teraz jednak ma być przygotowana na starcie ze srebrnym medalistą poprzedniego sezonu.
Śląsk Wrocław rozegrał sześć meczów z Górnikiem Łęczna - cztery z nich przegrał, jedno starcie zremisował i tylko raz wygrał. Jak będzie tym razem? Czy wrocławianki odniosą historyczne zwycięstwo na piekielnie trudnym terenie?
Początek spotkania w piątek, 25 sierpnia, o godzinie 13:00 w Łęcznej.
Autor: Paweł Prochowski, Fot. Adriana Ficek
