Wydarzenia

Jagieła: Byliśmy stroną dominującą | Piłka Kobiet

2022-09-10 19:00:00
- Z całego meczu jestem zadowolony, cieszą dwie bramki strzelone ze stałych fragmentów gry, to trenujemy co tydzień, staramy się wykorzystywać mankamenty przeciwnika - mówi po meczu z HydroTruckiem Radom (3:0) szkoleniowiec Śląska, Piotr Jagieła.
Piotr Jagieła: Spodziewaliśmy się meczu bardzo dynamicznego. Wiemy, że zespół z Radomia jest zaangażowany, gra bardzo agresywnie w obronie. Spodziewaliśmy się tego, że mecz będzie szarpany. Boisko, na którym trenujemy na co dzień, jest troszeczkę większe. W momencie, gdy rywal bronił w obronie niskiej, to ciężko nam było stworzyć sytuacje w ataku pozycyjnym, które byłyby dobre do oddania strzału na bramkę. Z całego meczu jestem zadowolony, cieszą dwie bramki strzelone ze stałych fragmentów gry, to trenujemy co tydzień, staramy się wykorzystywać mankamenty przeciwnika. Ta praca zostaje weryfikowana na boisku.

Mieliśmy trochę problemów co chodzi o nasz pressing wysoki, bo skrzydłowe zespołu z Radomia grały bardzo szeroko i spod tego naszego pressingu wychodziły. Po korektach w przerwie ten mecz wyglądał już troszeczkę lepiej w naszym wykonaniu, mimo że strzeliliśmy tylko jedną bramkę. Bylismy jednak stroną zdecydowanie dominującą i kreowaliśmy kolejne sytuacje.

Na pewno na sztucznej murawie gra się trochę inaczej, niż na naturalnej murawie. My na co dzień trenujemy na sztucznej nawierzchni, więc to nie jest dla nas żadna nowość, chodzi tylko o wielkość boiska. Mając jednak okazję grać też w Ekstralidze na naturalnej nawierzchni, wiemy, że te pierwsze kilkanaście-kilkadziesiąt minut spotkania jest takim okresem, gdzie zawodniczki muszą się przyzwyczaić do tego, jak się zachowuje piłka, jak się też poruszać, bo muszą też na to reagować. Dlatego wejśćie w mecz trwa trochę dłużej.
Autor: Paweł Prochowski, Fot. Adriana Ficek

Zobacz również