Wydarzenia

Krzyżanowska: Przed nami mecz sezonu | Ekstraliga

2022-05-25 21:00:00
W czwartek piłkarki Śląska Wrocław zagrają z Czarnymi Antrans Sosnowiec w finale Pucharu Polski. - Można powiedzieć, że przed nami najważniejszy mecz sezonu. To jest finał, każdy się szykuje i bez wątpienia bardzo nam zależy na zwycięstwie w tym spotkaniu - mówi zawodniczka WKS-u, Joanna Krzyżanowska.
Finał Pucharu Polski zbliża się wielkimi krokami. Czy to najważniejszy mecz sezonu?

Tak, myślę, że można powiedzieć, że przed nami najważniejszy mecz sezonu. To jest finał, każdy się szykuje i bez wątpienia bardzo nam zależy na zwycięstwie w tym spotkaniu. Niektóre zawodniczki grały mniej w starciu z zespołem z Bydgoszczy, żeby odpocząć, grałyśmy w zmienionym składzie, dlatego zwycięstwo cieszy. Zawsze skupiamy się na najbliższych meczach, a teraz ten finałowy jest najbliższy. Na pewno damy z siebie wszystko.

W meczu ze Sportisem zadebiutowały trzy zawodniczki, czwarta po raz pierwszy zagrała w podstawowym składzie. Jak się gra w takim zestawieniu?

W ostatnim meczu graliśmy trochę zmienionym składem - wiadomo, że z doświadczonymi piłkarkami gra się inaczej, można czerpać od nich wiedzę i słuchać wskazówek. W sobotę to my musiałyśmy wejść w tę rolę, grając w znacznie odmłodzonym składzie i pomagać młodszym koleżankom. Myślę, że te zawodniczki dały dobre zmiany i pokazały, że zasługują na występy w Ekstralidze.

W Waszym stylu gry jest znaczna wymienność pozycji - pierwszą połowę zagrałaś w środku pola, a drugą - na obronie. Gdzie się czujesz lepiej?

Wydaje mi się, że mimo wszystko w środku pola, bo tam częściej grałam, ale myślę, że na obronie też daję radę (śmiech). Odbiór piłki mi wychodził, ale wiadomo, że nie samą obroną człowiek żyje. Chcemy atakować i zdobywać w meczach trzy punkty. Podobnie będzie podczas finałowego spotkania w Puławach, nie jedziemy się bronić.
Autor: Paweł Prochowski, Fot. Adriana Ficek

Zobacz również