Wydarzenia

CLJ U-15: Derby dla Śląska!

2022-09-24 19:00:00
W sobotnie popołudnie Śląsk Wrocław gościł Zagłębie Lubin na Sztabowej w ramach 6. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U-15. Podopieczni Pawła Dziakowicza zwyciężyli 2:1, ale wynik nie oddaje obrazu tego pojedynku. Bramki dla Śląska zdobyli Wąsala oraz Siniawski

Mecz rozpoczął się w najlepszy możliwy sposób dla Śląska, w środkowej strefie przechwyt zanotował Wąsala, zagrał do Pakosza, ten wrzucał, ale trafił wbiegającego Wąsale, który opanował futbolówkę i strzałem z ostrego kąta wyprowadził Śląsk na prowadzenie! Kilka minut później na tablicy wyników mogło być już 2:0. Podaniem w boczną strefę wypuszczony został Pakosz, wycofał płasko spod linii końcowej na 12 metr, a tam wbiegł Gajewski, który nieznacznie chybił.

Goście próbowali zagrozić bramce Pytlaka, ale brakowało im konkretów pod polem karnym. Mimo to zdołali wyrównać w 20 minucie po rzucie rożnym, który wykończył Jakub Fogt. Kilka minut później wrocławianie mieli okazję, aby ponownie wyjść na prowadzenie. Kleczewski dograł w pole karne do Rostka, który opanował futbolówkę i podał do Gajewskiego. Ten oddał strzał, ale po rykoszecie spokojnie interweniował golkiper Zagłębia.

W okolicy 30 minuty znów Śląsk był blisko ponownego prowadzenia, po lewej stronie po kilku podaniach futbolówka trafiła do Rostka, ten miękko dośrodkował na 6 metr, całą akcję zamykał wbiegający Korzeniowski, lecz nie oddał głową celnego strzału. Przed przerwą też okazję do strzału głową miał Pakosz, ale jego uderzenie wychwycił bramkarz.

Druga połowa zaczęła się od kolejnych ataków WKS-u, brakowało jednak skuteczności przy kolejnych sytuacjach. Po kwadransie gry Śląsk zamknął Zagłębie w polu karnym. Po wybitym rzucie rożnym piłka jeszcze kolejny raz dogrywana w pole karne, trafiła do Siniawskiego, jego strzał z narożnika sparował bramkarz. Jak to mawiają - co się odwlecze to nie uciecze.

Nieco ponad godzina gry i wrocławianie znów prowadzili!. Dośrodkowanie z prawej strony przedłużył głową Gajewski i całą akcję strzałem zamknął Siniawski, bramkarz Zagłębia jeszcze podbił piłkę, ale nie zdołał przenieść jej nad poprzeczką.

Kilka minut później znów dobrą sytuację miał Szczygieł, który urwał się obrońcy Zagłębia, znalazł się w sytuacji strzeleckiej, ale jego uderzenie sparował Bednarski. Przed końcem regulaminowego czasu gry Siniawski mógł dorzucić drugiego gola, kiedy to zamykał dośrodkowanie z rzutu rożnego, ale trafił w bramkarza. Co najważniejsze, podopieczni trenera Dziakowicza kontrolowali w zupełności wydarzenia boiskowe i spokojnie dowieźli korzystny wynik do końca.

Śląsk U-15 kończy wrzesień bez porażki, 3 kolejne zwycięstwa i remis, taki jest bilans tego miesiąca. Kolejne starcie 1 października o godzinie 15 - w Zabrzu WKS zmierzy się z Górnikiem.

Śląsk Wrocław U-15 – Zagłębie Lubin U-15
Bramki:
1:0 – 4’ Wąsala
1:1 – 18’ Fogt J.
2:1 – 62’ Siniawski

Śląsk: Pytlak – Wlazło, Kaszub, Cegliński, Korzeniowski, Kleczewski, Wąsala, Gajewski, Pakosz, Siniawski, Rostek
Rezerwowi: Jazowski, Wyszyński, Hachuła, Borowy, Krzysztoń, Szczygieł, Szywała

Paweł Dziakowicz, trener Śląska U-15: Nie ma co ukrywać, dla nas jako dla drużyny akademii to było ważne zwycięstwo, a szczególnie dla chłopaków, oni się znają z zawodnikami Zagłębia. Jest to mecz na który czekamy, który stoi na wysokim poziomie, bo rywal też ma zawodników na wysokim poziomie. Zwycięstwo w takim starciu jest dla nas ważne też z perspektywy mentalnej.

Przede wszystkim jednak cieszy to w jaki sposób wygraliśmy. 2:1 - można powiedzieć, że wynik na styku, ale moim zdaniem powinniśmy troszkę wyżej wygrać. Szczególnie cieszy druga połowa, gdzie nie pozwoliliśmy rywalom na stworzenie jakiejkolwiek sytuacji, a my - nie licząc bramki na dwa jeden - mieliśmy jeszcze minimum z dwie-trzy sytuacje, gdzie mogliśmy ten wynik podwyższyć.

Cieszy nas to, że chłopcy dojrzewają, uczą się poważniejszej piłki nożnej i szczególnie ostatni fragment, gdzie już prowadziliśmy, pełna kontrola - to pokazało, na jak wysokim poziomie ci chłopcy są. Potrzebowaliśmy doświadczyć pewnych rzeczy, żeby wyciągnąć wnioski i nauczyć się lepiej reagować. Odpowiednio reagować w odpowiedniej sytuacji - to najlepiej obrazuje, jak poszliśmy do przodu i o ile jesteśmy mocniejsi.

Autor: Kacper Rudzik, Fot. Adriana Ficek

Zobacz również