Polska w ćwierćfinale - bramka Borysa, 31 minut Kurowskiego

Po przekonującym zwycięstwie nad Irlandią (5:1) kolejne zadanie było nieco trudniejsze, gdyż "Biało-Czerwoni" mierzyli się z gospodarzami turnieju - Węgrami. Wygrana w Feltsucie gwarantowała nam awans do ćwierćfinału. 

Pierwsza połowa przebiegła zgodnie z naszymi oczekiwaniami, gdyż drużyna pod wodzą trenera Marcina Włodarskiego schodziła na przerwę, prowadząc 2:0 po bramkach Skoczylasa i Sznaucera. Już na początku drugiej części udało się zadać cios numer, lecz później do głosu doszli gospodarze. Dwa trafienia dawały im cenny kontakt i nadzieję na urwanie punktów. Polacy jednak nie dali złudzeń swoim rywalom. Najpierw piłkę w siatce umieścił Tomczyk, a w 80. minucie uderzeniem z najbliższej odległości swoją drugą bramkę na tym turnieju zdobył piłkarz Śląska Wrocław - Karol Borys. W doliczonym czasie gry Węgrzy strzelili jeszcze gola na otarcie łez. Ostatecznie Polska zwycięża 5:3 i zapewnia sobie awans do ćwierćfinału ME U-17!

Swoje pierwsze minuty na turnieju inny piłkarz WKS-u - Krzysztof Kurowski. 16-latek pojawił się na boisku w 59. minucie i zakończył występ z żółtą kartką na koncie. 

Przed Polakami jeszcze jeden mecz w fazie grupowej. 23 marca o godzinie 20:00 "Biało-Czerwoni" zagrają z reprezentacją Walii. 

Gratulujemy awansu i trzymamy kciuki!