Wydarzenia

A. Bator: Mieliśmy oczekiwania co do tego sezonu

2014-06-20 16:07:46
Po wczorajszym meczu juniorów starszych porozmawialiśmy z ich opiekunem. Trener Arkadiusz Bator odpowiedział na nasze pytania dotyczące spotkania i przyszłości swojego zespołu.
Trenerze, gdy rozmawialiśmy w niedzielę po meczu z Miedzią, to nie był pan w dobrym humorze. Dzisiaj nastroje w szatni są chyba lepsze?
Zdecydowanie tak. Awansowaliśmy do Centralnej Ligi Juniorów, czyli osiągnęliśmy cel, na który pracowaliśmy właściwie cały rok. Ten mecz na pewno był doskonałym zwieńczeniem naszego sezonu, podsumowaniem ciężkiej pracy chłopaków, którzy systematycznie zaliczali postępy i było to widać dzisiaj na boisku. Uważam, że drugą połowę rozegraliśmy już perfekcyjnie - oczywiście pomogły nam czerwone kartki przeciwników, ale rywale dostawali je przy wyniku 1:0 i 3:0, więc i bez nich potrafiliśmy dominować nad Górnikiem. Dzisiaj na pewno wszyscy jesteśmy zadowoleni, bo mieliśmy swoje oczekiwania co do tego sezonu i cieszymy się, że w następnym to my będziemy grali w rozgrywkach z najlepszymi drużynami w Polsce.

Górnik wyszedł od pierwszych minut bardzo agresywnie i to on starał się prowadzić grę. Zaskoczyło to pana?
Byliśmy przygotowani na taką grę naszych przeciwników. Analizowaliśmy ich wcześniejszy mecz, mieliśmy ich dobrze rozpracowanych i to dzisiaj przyniosło efekt. Górnik wyszedł na to spotkanie bardzo skoncentrowany, z dobrze zorganizowaną obroną i czujnymi graczami ofensywnymi, którzy czekali na okazje do kontry. My zagraliśmy cierpliwie, czekaliśmy aż w końcu skończą się im pomysły na grę i opadną trochę z sił. Byliśmy konsekwentni, skutecznie ograniczaliśmy im pole manewru i zdobywaliśmy kolejne gole.

Jaki wkład w dzisiejsze zwycięstwo mieli zawodnicy z innych drużyn Śląska? Mieliśmy dziś na boisku zawodników zespołu rezerw, juniorów młodszych i tych, którzy ocierają się o pierwszą drużynę.
Każdy z tych chłopców dołożył na pewno cegiełkę do dzisiejszego sukcesu. Przede wszystkim pomoc z pozostałych drużyn naszego klubu podniosła nam w zespole rywalizację - mieliśmy 18 graczy, którzy zdrowo walczyli o plac gry. Do tego chcemy dążyć w przyszłości, żeby każdy z tych chłopców, który wyjdzie później w podstawowym składzie miał świadomość, że zasłużył na to miejsce, że sobie na nie zapracował, a nie gra z powodu braku konkurencji. Gracze z innych zespołów nam w tym tygodniu pomogli, ale nie zapominajmy o tych wszystkich chłopcach, którzy pracowali na dzisiejszy sukces przez cały sezon. To głównie dzięki nim zagramy w CLJ.

Plan z Centralną Ligą Juniorów udało się zrealizować. Co dalej z pana zespołem?
Teraz na pewno trochę odpoczniemy od piłki. Chłopcy mogą spokojnie skończyć szkołę i przez trzy tygodnie nie myśleć o drużynie. Do treningów indywidualnych chcemy wrócić w połowie lipca, a później już całym zespołem pojechać na obóz przygotowawczy. Na początku sierpnia wrócimy do Wrocławia i zbierzemy ostatnie szlify przed startem ligi 9 sierpnia. Będziemy teraz walczyć z najlepszymi akademiami piłkarskimi w Polsce, więc wierzę, że zaowocuje to ogromnym rozwojem naszych zawodników. Będziemy się starać ze wszystkich sił, żeby chłopcy osiągali z pracy w naszej drużynie największe profity.

Rozmawiał: Mateusz Kondrat
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław