Analiza rywala. Łukasz Czajka o Polonii Warszawa

Łukasz Czajka: Zmiana trenera i nieobecność kilku podstawowych zawodników sprawiają, że trudniej wytypować podstawową jedenastkę Polonii na mecz z nami. Jednak jednego możemy być pewni - ktokolwiek w niedzielę wyjdzie na boisko, na pewno nie obniży poziomu gry Czarnych Koszul. Patrząc na kadrę Polonii, mamy przed oczami obraz 20, a nawet 23 równorzędnych piłkarzy, z których każdy może wystąpić w pierwszej jedenastce. Dlatego nie spodziewamy się, że brak dwóch, trzech podstawowych dotąd graczy wpłynie na obniżenie jakości gry Polonii.

Sama drużyna Polonii charakteryzuje się tym, że prezentuje dobry, solidny poziom. Nie ma w niej gwiazdy. Owszem, są mecze, kiedy któryś z zawodników błyszczy bardziej, ale przeważnie jest tak, że ich gra, zwłaszcza w ofensywie, rozłożona jest na wielu piłkarzy, co poważnie utrudnia zadanie rywalom. Trzeba też zauważyć, że w każdej formacji mają lidera z prawdziwego zdarzenia. W obronie jest doświadczony Baszczyński, w pomocy silny Jodłowiec z ustabilizowaną formą, a w ofensywie pod nieobecność Caniego na pewno trzeba uważać na Dwaliszwiliego, który miał bardzo dobry mecz przeciwko Jagiellonii Białystok. Może to nie jest król pola karnego, ale bardzo dobrze się czuje przed osiemnastym metrem i w bocznych sektorach boiska.

Nie spodziewamy się huraganowych ataków ze strony Polonii, ale musimy pamiętać, że mecz odbędzie się na jej stadionie. Na dodatek zespół będzie podrażniony ostatnią porażką, jest nowy trener i to wszystko może wpłynąć na to, że piłkarze będą podświadomie przesuwać się pod naszą bramkę. Choćby z tego powodu mecz zapowiada się niezwykle interesująco.