Analiza rywala. Łukasz Czajka o Zagłębiu Lubin

Jeżeli chcemy rozmawiać o taktyce i filozofii gry Zagłębia, to możemy jedynie mówić o tym w czasie przeszłym. Wszystko przez niedawną zmianę trenera tej drużyny. W takiej sytuacji naturalną koleją rzeczy jest, że nowy szkoleniowiec będzie chciał wprowadzić swoją filozofię i swoje pomysły. Nawet jeżeli jest to krótki czas, od kiedy rozpoczął pracę z drużyną, to jednak będzie chciał już iść w kierunku swojej filozofii gry. Oczywiście, podczas przedmeczowych odpraw powiemy piłkarzom, w jakim systemie dotychczas grało Zagłębie, ale w związku z zaistniałą sytuacją skupimy się bardziej na zawodnikach, na ich predyspozycjach i nawykach.

Jeżeli natomiast rozmawiamy o indywidualnych aspektach, to w oczy rzucają się przede wszystkim duże możliwości Zagłębia na bokach pomocy. Są tam Gancarczyk, Abwo, Wilczek i oczywiście Pawłowski, który wraca na boisko po kontuzji. Wszyscy ci zawodnicy są szybcy, potrafią dobrze dośrodkować. Trzeba też zwrócić uwagę na to, że mają oni duże wsparcie w bocznych obrońcach. Zarówno Costa, jak i Kowalczyk, w swojej grze duży akcent kładą na ofensywę.

W środku pola Zagłębie ma dwóch bardzo dobrych defensywnych pomocników – Rachwała i Dąbrowskiego. Obaj podczas meczu bardzo ciężko pracują na to, by łączność między defensywą a ofensywą została zachowana. Zabezpieczają zespół w ataku pozycyjnym i robią to naprawdę bardzo skutecznie. Muszę też powiedzieć o środkowych obrońcach – Reina i Horvath nie tylko są skuteczni w destrukcji, ale też potrafią wyprowadzić atak.

W meczu z nami z powodu kartek będą musieli pauzować Woźniak i Telichowski, ale kadra Zagłębia jest na tyle liczna i wyrównana, że trener nie będzie miał problemu z ich zastąpieniem. Podsumowując – Zagłębie, to zespół, który ma wielu dobrze wyszkolonych technicznie zawodników. To naprawdę ciekawa drużyna, a jej słabsze wyniki i pozycja w tabeli z pewnością mogą być zaskoczeniem.