Wydarzenia

Arka - Śląsk (zapowiedź)

2009-06-15 10:07:02
Chociaż Śląskowi nie grozi już ani degradacja, a szansa na zajęcie miejsca gwarantującego start w europejskich pucharach jest tylko iluzoryczna, to z pewnością sobotni mecz przeciwko Arce będzie spotkaniem o sześć punktów. Konfrontacją obu zespołów od dawien dawna towarzyszą wielkie emocje. - Z czym mi się kojarzą mecze z Arką? Przede wszystkim z korupcją, przez którą nie awansowaliśmy do drugiej ligi - tak spotkania z MZKS-em wspomina Krzysztof Ulatowski.
W obecnym sezonie Śląsk już trzykrotnie rywalizował z żółto-niebieskimi. Wrocławianie dwukrotnie ograli gdynian (w lidze 2:1 oraz 3:0 w Pucharze Ekstraklasy), natomiast raz z wygranej cieszyli się piłkarze z Pomorza (1:0 w rewanżowym meczu Pucharu Ekstraklasy). Jednakże zwycięstwo Arkowców nie przyniosło im żadnych wymiernych korzyści, gdyż w dwumeczu lepsi byli piłkarze ze stolicy Dolnego Śląska, którzy awansowali do finału tych rozgrywek. Wrocławianie przebywają na Pomorzu od poniedziałku, gdzie w ciszy i spokoju przygotowywali się do kolejnych meczów. Pomiędzy treningami zawodnicy Śląska często chodzili na spacery nad morze, a także skorzystali z okazji i wybrali się na wycieczkę na półwysep helski. - Pogoda nam dopisała. Były bardzo dobre warunki. Taki pobyt tygodniowy dobrze wpływa na zgranie - relacjonuje przebieg minizgrupowania Tadeusz Socha. - Warunki są super - słowa młodego defensora potwierdza Sebastian Dudek. - Wiadomo, że każdy z nas wolałby tu przyjechać na wakacje i spokojnie sobie leżeć, ale my jesteśmy tu po to żeby trochę popracować i rozegrać dwa spotkania – dodaje. Zmartwienia nie omijają trenera Ryszarda Tarasiewicza. Szkoleniowiec Śląska w sobotę nie skorzysta z usług swoich dwóch asów: kontuzjowanego Sebastiana Mili oraz pauzującego za kartki Janusza Gancarczyka. W ich miejscu na murawie prawdopodobnie zobaczymy Sebastiana Dudeka i Patryka Klofika. Zielono-biało-czerwoni spodziewają się, że ligowy mecz będzie zdecydowanie inny niż środowe spotkanie pucharowe. - Na pewno nasza motywacja będzie większa. Wiemy, że w sobotę przyjdzie sporo kibiców, a Arka ma nóż na gardle i musi grać na 150 procent. My zawsze gramy o zwycięstwo i tak samo będziemy chcieli zrobić w sobotę - tłumaczy Sebastian Dudek. Paweł Mazurek
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław