Aura sprzyja piłkarzom
2010-01-28 16:40:10
Choć w ostatnich dniach pogoda mocno dała się we znaki wrocławianom, to piłkarze Śląska Wrocław przebywający w Zieleńcu mogą mówić o dużym szczęściu. – Aura nam sprzyja, bo paradoksalnie tutaj jest dużo cieplej – cieszy się z warunków atmosferycznych trener Ryszard Tarasiewicz.
Rok temu o tej samej porze w czasie zgrupowania było nie dość, że zimniej, to jeszcze przeszkadzała mgła. – Pamiętam, że przy treningu glikolitycznym, w czasie którego zawodnicy biegali dystans około stu metrów, piłkarze mieli problem z dostrzeżeniem pachołków, które wyznaczały linię mety – wspomina trener Paweł Barylski.
Choć pogoda nie jest najgorsza, to jednak daleka od ideału. – W czasie biegu minusowa temperatura jest odczuwalna. Jesteśmy oczywiście ciepło ubrani, ale jak zawieje mroźny wiatr w twarz, to przyjemnie nie jest – opowiada Patryk Klofik.
Szczególny szok temperaturowy przeżył testowany Japończyk Takafumi Akahoshi, który do Polski przybył z cieplejszego klimatu!
Zawodnicy pocieszają się jednak, że górskie zgrupowanie potrwa tylko jeszcze kilka dni, a wkrótce zespół wyjedzie na Cypr, gdzie klimat jest dużo cieplejszy.
Choć pogoda nie jest najgorsza, to jednak daleka od ideału. – W czasie biegu minusowa temperatura jest odczuwalna. Jesteśmy oczywiście ciepło ubrani, ale jak zawieje mroźny wiatr w twarz, to przyjemnie nie jest – opowiada Patryk Klofik.
Szczególny szok temperaturowy przeżył testowany Japończyk Takafumi Akahoshi, który do Polski przybył z cieplejszego klimatu!
Zawodnicy pocieszają się jednak, że górskie zgrupowanie potrwa tylko jeszcze kilka dni, a wkrótce zespół wyjedzie na Cypr, gdzie klimat jest dużo cieplejszy.