Beniaminek wywozi z Wrocławia komplet punktów
2013-10-27 19:23:22
Śląsk Wrocław przegrał z Zawiszą Bydgoszcz 1:2 w spotkaniu 13. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Bramkę dla wrocławian zdobył Sylwester Patejuk.
Gra na początku spotkania toczyła się głównie w środku pola, a żaden z zespołów nie potrafił zagrozić bramce rywala. W szóstej minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego w zamieszaniu podbramkowym w niezłej pozycji znalazł się Adam Kokoszka, ale bramkarz Zawiszy Wojciech Kaczmarek obronił na raty jego potężny strzał. Piłkarze z Bydgoszczy próbowali zaskoczyć gospodarzy uderzeniami z dystansu, ale wszystkie próby okazywały się niecelne.
Tuż przed przerwą świetną okazję miał Sylwester Patejuk. Pomocnik otrzymał podanie ze środka pola, wyprzedził obrońców, ale piłka po jego strzale z ostrego kąta nieznacznie minęła słupek bramki przyjezdnych. Zawodnik zrehabilitował się niedługo po zmianie stron. W 55. minucie Patejuk dostał dobre podanie od Tadeusza Sochy, wyszedł sam na sam z Wojciechem Kaczmarkiem i ładną podcinką wyprowadził swój zespół na prowadzenie.
W drugiej połowie podopieczni Stanislava Levego ruszyli do zdecydowanych ataków. Dobrą okazję miał także Przemysław Kaźmierczak, ale jego atomowy strzał obił bramkarz Zawiszy. Śląsk kontrolował przebieg meczu i wydawało się, że wreszcie odniesie upragnione zwycięstwo, ale chwila dekoncentracji kosztowała miejscowych stratę bramki. W 67. minucie nieporozumienie między Rafałem Gikiewiczem a Mariuszem Pawelcem wykorzystał Luiz Carlos, który posłał piłkę do pustej bramki.
Podopieczni Stanislava Levego mogli szybko odpowiedzieć na straconego gola, ale w świetnej sytuacji, po dośrodkowaniu z lewego skrzydła Adam Kokoszka nieznacznie się pomylił. Chwilę potem Zawisza już prowadził. Rafał Gikiewicz popełnił błąd przy wyjściu do piłki, a bezlitośnie wykorzystał to Wahan Gevorgyan. Bydgoszczanie niespodziewanie prowadzili na Stadionie Wrocław 2:1.
Mimo usilnych starań wrocławian, wynik nie uległ już zmianie. Śląsk tym razem musiał uznać wyższość Zawiszy, przegrywając trzeci mecz z rzędu. W czwartek przed podopiecznymi Stanislava Levego szansa na rehabilitację - do Wrocławia przyjedzie Podbeskidzie Bielsko-Biała.
Śląsk Wrocław - Zawisza Bydgoszcz 1:2 (0:0)
Bramki: Patejuk 55 - Luis Carlos 68, Gevorgyan 74
Śląsk: Gikiewicz - Ostrowski (78 Plaku), Pawelec, Kokoszka, Paraiba, Hołota, Kaźmierczak, Socha (74 Cetnarski), Stevanović (85 Gavish), Patejuk, Paixao.
Zawisza: Kaczmarek - Lewczuk, Micael, Strąk, Ziajka, Hermes, Dudek (89 Petasz), Goulon, Wójcicki, Gevorgyan, Luis Carlos.
Żółte kartki: Pawelec, Patejuk, Socha - Luis Carlos, Dudek.
Sędzia: Paweł Raczkowski.
Widzów: 8 759.
Tuż przed przerwą świetną okazję miał Sylwester Patejuk. Pomocnik otrzymał podanie ze środka pola, wyprzedził obrońców, ale piłka po jego strzale z ostrego kąta nieznacznie minęła słupek bramki przyjezdnych. Zawodnik zrehabilitował się niedługo po zmianie stron. W 55. minucie Patejuk dostał dobre podanie od Tadeusza Sochy, wyszedł sam na sam z Wojciechem Kaczmarkiem i ładną podcinką wyprowadził swój zespół na prowadzenie.
W drugiej połowie podopieczni Stanislava Levego ruszyli do zdecydowanych ataków. Dobrą okazję miał także Przemysław Kaźmierczak, ale jego atomowy strzał obił bramkarz Zawiszy. Śląsk kontrolował przebieg meczu i wydawało się, że wreszcie odniesie upragnione zwycięstwo, ale chwila dekoncentracji kosztowała miejscowych stratę bramki. W 67. minucie nieporozumienie między Rafałem Gikiewiczem a Mariuszem Pawelcem wykorzystał Luiz Carlos, który posłał piłkę do pustej bramki.
Podopieczni Stanislava Levego mogli szybko odpowiedzieć na straconego gola, ale w świetnej sytuacji, po dośrodkowaniu z lewego skrzydła Adam Kokoszka nieznacznie się pomylił. Chwilę potem Zawisza już prowadził. Rafał Gikiewicz popełnił błąd przy wyjściu do piłki, a bezlitośnie wykorzystał to Wahan Gevorgyan. Bydgoszczanie niespodziewanie prowadzili na Stadionie Wrocław 2:1.
Mimo usilnych starań wrocławian, wynik nie uległ już zmianie. Śląsk tym razem musiał uznać wyższość Zawiszy, przegrywając trzeci mecz z rzędu. W czwartek przed podopiecznymi Stanislava Levego szansa na rehabilitację - do Wrocławia przyjedzie Podbeskidzie Bielsko-Biała.
Śląsk Wrocław - Zawisza Bydgoszcz 1:2 (0:0)
Bramki: Patejuk 55 - Luis Carlos 68, Gevorgyan 74
Śląsk: Gikiewicz - Ostrowski (78 Plaku), Pawelec, Kokoszka, Paraiba, Hołota, Kaźmierczak, Socha (74 Cetnarski), Stevanović (85 Gavish), Patejuk, Paixao.
Zawisza: Kaczmarek - Lewczuk, Micael, Strąk, Ziajka, Hermes, Dudek (89 Petasz), Goulon, Wójcicki, Gevorgyan, Luis Carlos.
Żółte kartki: Pawelec, Patejuk, Socha - Luis Carlos, Dudek.
Sędzia: Paweł Raczkowski.
Widzów: 8 759.