Blažej Vaščák na testach w Śląsku

Ten mierzący 180 centymetrów 26-letni pomocnik ma za sobą grę w takich klubach jak US Lecce, AC Cesena , FBC Treviso, FC Artmedia Petrzalka.

Miałeś dołączyć do drużyny wcześniej, były jakieś problemy z dojazdem?
Nie było problemów, po prostu musiałem doprowadzić do końca sprawy mojego statusu transferowego. Musiałem pojechać do Włoch, żeby załatwić formalności i dlatego dopiero teraz dołączyłem na testy do zespołu Śląska.

Jak to się stało, że próbujesz swoich sił we wrocławskim klubie?
Mój menadżer powiedział mi, że pojawiła się szansa gry w takiej drużynie, więc postanowiłem spróbować.

Wiesz już coś na temat zespołu WKS-u?
Czytałem w Internecie o drużynie, widziałem, że zdobyli ligowy puchar, także na pewno jest to dobry zespół.

Czy fakt, że Wrocław leży dość blisko Słowacji ma dla Ciebie znaczenie?
Niby blisko, ale moje rodzinne strony to okolice Presowa, a z polskiego punktu widzenia to dość daleka część Słowacji. Odległość między miastami to około 400 kilometrów, więc nie tak mało.

Na jakich pozycjach możesz grać?
Najczęściej występuje na bokach pomocy, mogę grać zarówno z lewej, jak i z prawej strony. Czasami byłem też ustawiany w pierwszej linii.

Co jest Twoim atutem?
Występuję na skrzydle, więc chyba szybkość. Gram obiema nogami, choć prawą trochę lepiej.

Jak przebiegała Twoja dotychczasowa kariera?
Występowałem w Artmedii Petrzalka, graliśmy w europejskich pucharach, w grupowej fazie Lidze Mistrzów. Później przeniosłem się do Włoch, a ostatnio wróciłem do ojczyzny.

Czemu nie udało ci się podbić Italii?
Przez rok miałem problem z trenerem, który na mnie nie stawiał, a później przytrafiła mi się kontuzja kolana. A jak długo się nie gra, to ciężko potem przebić się do składu.

Blažej Vaščák
kraj: Słowacja
urodzony: 21 listopada 1983 r.
wzrost: 180 cm
pozycja: pomocnik
kluby: FC Koszyce, AS Trenčin, Artmedia Petrzalka, FBC Treviso, US Lecce, AC Cesena, FK Teplice
mecze w reprezentacji: 3