Budućnost tylko remisuje w ostatnim sparingu
2012-07-13 15:36:33
Rywal Śląska Wrocław w II rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów, Budućnost Podgorica, zaledwie zremisował 2:2 z Petrovcem w swojej próbie generalnej przed konfrontacją z ekipą Oresta Lenczyka.
Mecz z piątą drużyną ligi czarnogórskiej podgoriczanie rozegrali na boisku innego pierwszoligowca, Dečicia Tuzi. Mistrzowie Czarnogóry mieli dużo szczęścia, bowiem rywale prowadząc trafili w słupek oraz nie wykorzystali dwóch stuprocentowych sytuacji.
Spotkanie rozgrywane było w nieznośnym upale (blisko 40 stopni w cieniu), podzielone na trzy tercje. Od początku inicjatywę posiadała Budućnost, która już po niespełna kwadransie objęła prowadzenie. Nowy nabytek „niebieskich”, Selmo Kurbegović, otrzymał podanie w uliczkę i ładnie uderzył w długi róg. Wrocławscy piłkarze z pewnością będą musieli uważać na tego zawodnika.
Petrovac wyrównał po rzucie wolnym z lewej strony boiska. Boris Grbović pozostał bez opieki na... 7. metrze i z łatwością umieścił głową piłkę w siatce. Stałe fragmenty gry raczej nie są najsilniejszą stroną podgoriczan. Kolejną bramkę rywale Śląska stracili po kardynalnym błędzie bramkarza i stopera, którzy bawili się piłką na własnym przedpolu. Budućnost w końcówce grając już w rezerwowym składzie rzuciła się do ataku i po indywidualnej akcji Radivoja Golubovicia wyrównała.
- Wrocławianie są bardzo silni, to z pewnością poważny przeciwnik. Rozmawiamy o klubie, który ma budżet w wysokości 10 milionów euro. W składzie mają wielu dobrych graczy krajowych oraz paru świetnych obcokrajowców. Mają swoją jakość, a oprócz tego są wyjątkowo zdyscyplinowani - powiedział trener podgoriczan Radisav Dragićević.
Zdaniem czarnogórskiej prasy, wyjściowej jedenastki z tego sparingu należy oczekiwać na boisku również od 1. minuty konfrontacji ze Śląskiem. Początek tego pojedynku w środę o 20.45 na stadionie pod Goricom.
Budućnost - Petrovac 2:2
Bramki: Kurbegović (14), Golubović (79) - Grbović (24), Živković (44)
Budućnost: Agović - Kamberović, Orahovac, Peković, Kalezić, N. Vukčević, M. Vukčević, Kurbegović, Adrović, Mugoša, Radunović. Grali również: Bošković, Golubović, Rogošić, Đikanović, Nikač, Kopitović.
FPP
Spotkanie rozgrywane było w nieznośnym upale (blisko 40 stopni w cieniu), podzielone na trzy tercje. Od początku inicjatywę posiadała Budućnost, która już po niespełna kwadransie objęła prowadzenie. Nowy nabytek „niebieskich”, Selmo Kurbegović, otrzymał podanie w uliczkę i ładnie uderzył w długi róg. Wrocławscy piłkarze z pewnością będą musieli uważać na tego zawodnika.
Petrovac wyrównał po rzucie wolnym z lewej strony boiska. Boris Grbović pozostał bez opieki na... 7. metrze i z łatwością umieścił głową piłkę w siatce. Stałe fragmenty gry raczej nie są najsilniejszą stroną podgoriczan. Kolejną bramkę rywale Śląska stracili po kardynalnym błędzie bramkarza i stopera, którzy bawili się piłką na własnym przedpolu. Budućnost w końcówce grając już w rezerwowym składzie rzuciła się do ataku i po indywidualnej akcji Radivoja Golubovicia wyrównała.
- Wrocławianie są bardzo silni, to z pewnością poważny przeciwnik. Rozmawiamy o klubie, który ma budżet w wysokości 10 milionów euro. W składzie mają wielu dobrych graczy krajowych oraz paru świetnych obcokrajowców. Mają swoją jakość, a oprócz tego są wyjątkowo zdyscyplinowani - powiedział trener podgoriczan Radisav Dragićević.
Zdaniem czarnogórskiej prasy, wyjściowej jedenastki z tego sparingu należy oczekiwać na boisku również od 1. minuty konfrontacji ze Śląskiem. Początek tego pojedynku w środę o 20.45 na stadionie pod Goricom.
Budućnost - Petrovac 2:2
Bramki: Kurbegović (14), Golubović (79) - Grbović (24), Živković (44)
Budućnost: Agović - Kamberović, Orahovac, Peković, Kalezić, N. Vukčević, M. Vukčević, Kurbegović, Adrović, Mugoša, Radunović. Grali również: Bošković, Golubović, Rogošić, Đikanović, Nikač, Kopitović.
FPP