Cenny punkt w Sosnowcu | Ekstraliga
2022-03-26 15:30:00
Piłkarki Śląska Wrocław zremisowały 0:0 w Sosnowcu z miejscowymi Czarnymi Antrans w spotkaniu 15. kolejki Ekstraligi. Najważniejszą akcją meczu było obronienie rzutu karnego przez wrocławską bramkarkę, Annę Bocian.
Statystyki wskazywały, że bezsprzecznym faworytem sobotniego starcia były sosnowiczanki. Najwięcej bramek strzelonych w lidze (średnio ponad 3 gole na mecz!), najwięcej goli zdobytych na własnym terenie, żelazna defensywa... Przed piłkarkami Śląska było naprawdę trudne zadanie, ale bez wątpienia mu sprostały.
W całym spotkaniu przewaga Czarnych była widoczna, gospodynie częściej utrzymywały się przy piłce, ale niewiele z tego wynikało. Podopieczne Piotra Jagieły były bardzo dobrze zorganizowane w obronie i właściwie popełniły jeden większy błąd, który mógł skończyć się utratą gola. W 43. minucie Karolina Ostrowska delikatnie zahaczyła wbiegającą w pole karne Nikol Kaletkę, a arbiter wskazała na wapno. Do piłki ustawionej na 11. metrze podeszła Lyliana Kostova, ale jej uderzenie pewnie obroniła Anna Bocian.
Wrocławianki dobrze się broniły, ale również miały okazję, by z Sosnowca wywieźć pełną pulę. Niezłe okazje miały Martyna Buś i Kamila Czudecka, ale nie zdołały zdobyć decydującego o zwycięstwie gola.
- Przeciwnik miał duże posiadanie, ale nie szły za tytm klarowne sytuacje, poza rzutem karnym obronionym przez Anię Bocian. Graliśmy z rywalem silnym, ligową czołówką, który jeszcze wzmocnił się w zimowym okienku, więc możemy być z tego remisu zadowoleni. Dziewczyny zostawiły na boisku całe serce, jestem dumny z całego zespołu - powiedział po spotkaniu trener Piotr Jagieła.
Teraz czeka nas przerwa od zmagań w Ekstralidze ze względu na mecze reprezentacji. Do ligowej rywalizacji piłkarki WKS-u powrócą w czwartek, 14 kwietnia, kiedy zmierzą się u siebie z Rekordem Bielsko-Biała.
Czarni Antrans Sosnowiec - Śląsk Wrocław 0:0
Czarni Antrans: Szymańska - Horvathova, Fisherova, Kurzawa, Buszewska (84' Zając), Materek (57' Jędrzejewicz), Wiankowska, Stanović, Kostova, Kozak, Kaletka (62' Kuciewicz).
Śląsk: Bocian - Węcławek, Dudziak, Krysman, Żurek, Ostrowska (62' Turowska), Kulig, Marcelina Buś (46' Martyna Buś), Wróblewska, Iwaśko, Czudecka (82' Przybylak).
żółte kartki: Horvathova oraz Ostrowska, Iwaśko, Martyna Buś, Wróblewska.
W całym spotkaniu przewaga Czarnych była widoczna, gospodynie częściej utrzymywały się przy piłce, ale niewiele z tego wynikało. Podopieczne Piotra Jagieły były bardzo dobrze zorganizowane w obronie i właściwie popełniły jeden większy błąd, który mógł skończyć się utratą gola. W 43. minucie Karolina Ostrowska delikatnie zahaczyła wbiegającą w pole karne Nikol Kaletkę, a arbiter wskazała na wapno. Do piłki ustawionej na 11. metrze podeszła Lyliana Kostova, ale jej uderzenie pewnie obroniła Anna Bocian.
Wrocławianki dobrze się broniły, ale również miały okazję, by z Sosnowca wywieźć pełną pulę. Niezłe okazje miały Martyna Buś i Kamila Czudecka, ale nie zdołały zdobyć decydującego o zwycięstwie gola.
- Przeciwnik miał duże posiadanie, ale nie szły za tytm klarowne sytuacje, poza rzutem karnym obronionym przez Anię Bocian. Graliśmy z rywalem silnym, ligową czołówką, który jeszcze wzmocnił się w zimowym okienku, więc możemy być z tego remisu zadowoleni. Dziewczyny zostawiły na boisku całe serce, jestem dumny z całego zespołu - powiedział po spotkaniu trener Piotr Jagieła.
Teraz czeka nas przerwa od zmagań w Ekstralidze ze względu na mecze reprezentacji. Do ligowej rywalizacji piłkarki WKS-u powrócą w czwartek, 14 kwietnia, kiedy zmierzą się u siebie z Rekordem Bielsko-Biała.
Czarni Antrans Sosnowiec - Śląsk Wrocław 0:0
Czarni Antrans: Szymańska - Horvathova, Fisherova, Kurzawa, Buszewska (84' Zając), Materek (57' Jędrzejewicz), Wiankowska, Stanović, Kostova, Kozak, Kaletka (62' Kuciewicz).
Śląsk: Bocian - Węcławek, Dudziak, Krysman, Żurek, Ostrowska (62' Turowska), Kulig, Marcelina Buś (46' Martyna Buś), Wróblewska, Iwaśko, Czudecka (82' Przybylak).
żółte kartki: Horvathova oraz Ostrowska, Iwaśko, Martyna Buś, Wróblewska.
Autor: Paweł Prochowski, Fot. Krystyna Pączkowska
Zobacz również
2024-04-14