Wydarzenia

Co słychać w ekipie sobotniego rywala Śląska?

2014-04-24 17:09:26
Już w sobotę o 15:30 piłkarzy Śląska Wrocław czeka derbowy pojedynek z Zagłębiem Lubin w 31. kolejce T-Mobile Ekstraklasy, która zainauguruje rundę finałową sezonu 2013/2014. Zobaczmy, co słychać u najbliższego rywala WKS-u.
Chyba żaden kibic przed rozpoczęciem sezonu nie spodziewał się, że Miedziowi zakończą fazę zasadniczą na przedostatniej pozycji. Kwestia utrzymania w stawce szesnastu najlepszych klubów w Polsce w ich przypadku wciąż jednak pozostaje otwarta. Po podziale punktów podopieczni Oresta Lenczyka tracą zaledwie jedno oczko do bezpiecznej pozycji zajmowanej przez Podbeskidzie Bielsko-Biała i mają cztery punkty przewagi nad Widzewem Łódź.

Nierówna dyspozycja lubinian przełożyła się na rozczarowujący bilans siedmiu zwycięstw, ośmiu remisów i aż piętnastu porażek. O ile statystki w pojedynkach domowych nie prezentują się najgorzej (sześć zwycięstw, trzy remisy i sześć przegranych), o tyle dorobek w konfrontacjach wyjazdowych to prawdziwa katastrofa. W delegacji lubinianie triumfowali zaledwie raz, pięciokrotnie dzielili się punktami i aż dziewięć razy musieli uznać wyższość gospodarzy. Negatywna tendencja znalazła swoje odbicie także w indolencji strzeleckiej. Poza domem zawodnicy w pomarańczowych trykotach trafiali do siatki niemal trzy razy rzadziej niż przed własną publicznością.

Piłkarze Zagłębia fatalny sezon będą mogli zrekompensować sobie w finale Pucharu Polski, w którym zmierzą się z beniaminkiem T-Mobile Ekstraklasy Zawiszą Bydgoszcz. Stawką jest w tym wypadku nie tylko cenne trofeum, ale także przepustka do europejskich pucharów na kolejny sezon. Nie stoją na straconej pozycji - w rozgrywkach pucharowych Miedziowi nie stracili dotąd ani jednej bramki! Niestety, lubinianie w decydującej konfrontacji nie będą mogli liczyć na swoich kibiców. Podjęli oni bowiem decyzję o bojkocie finału w geście solidarności z sympatykami Zawiszy skonfliktowanymi z właścicielem bydgoskiego klubu.

W poprzednich tygodniach media donosiły, że po zakończeniu sezonu z posadą trenera Zagłębia pożegna się Orest Lenczyk. Kontrakt 71-letniego szkoleniowca traci wówczas swoją ważność i zdaniem niektórych źródeł władze nie planują jego przedłużenia. Zarząd Zagłębia wydał jednak oświadczenie, w którym zdementował pogłoski i zapewnił o zaufaniu do swojego sternika.

W sobotnim spotkaniu doświadczony szkoleniowiec nie będzie mógł skorzystać ze wszystkich piłkarzy. Za kartki zawieszony został kapitan zespołu Bartosz Rymaniak, a kontuzje wyeliminowały na dłużej Borisa Godala oraz Łukasza Janoszkę.

Szymon Biegas
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław