Wydarzenia

Co słychać w zespole najbliższego rywala Śląska?

2013-10-17 14:38:27
W piątek o godzinie 20:30 podopiecznych Stanislava Levego czeka bardzo trudne zadanie. WKS w Zabrzu zmierzy się z miejscowym Górnikiem.
W ostatnich dniach w mediach pojawiało się coraz więcej spekulacji na temat ewentualnego objęcia przez Adama Nawałkę (na zdjęciu) posady selekcjonera reprezentacji Polski. Szkoleniowiec Górnika Zabrze jednak ucina plotki na temat ewentualnej zmiany pracodawcy - Ja selekcjonerem? Na razie nie ma tematu - mówi Nawałka.

Tak czy inaczej, w letnich negocjacjach z Górnikiem dotyczących nowego kontraktu Nawałka zapewnił sobie możliwość swobodnego odejścia w przypadku pracy z kadrą. Niewykluczone, że właśnie nadarzyła się taka sposobność. Do klubu z Roosvelta dzwoniono nawet ze związku, aby dowiedzieć się, czy w przypadku zatrudnienia tego szkoleniowca, PZPN będzie musiał wypłacić Górnikowi jakiekolwiek odszkodowanie.

Na konferencji prasowej poświęconej spotkaniu ze Śląskiem Wrocław zabrakło ewentualnego zastępcy w kadrze Waldemara Fornalika, a z mediami rozmawiali opiekun bramkarzy Górnika Jarosław Tkocz i trener przygotowania fizycznego Mariusz Szymkiewicz, którzy zapewnili, że zabrzanie są bardzo dobrze przygotowani do piątkowego pojedynku z WKS-em.

- Okres przerwy na reprezentację przepracowaliśmy bardzo solidnie. Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do piątkowego meczu ze Śląskiem Wrocław. Świadectwo z pewnością zobaczymy na boisku - zapewnił Szymkiewicz.

Istniało jednak bardzo duże prawdopodobieństwo, że jeden z najlepszych strzelców zabrzan w tym sezonie - Prejuce Nakoulma - nie wystąpi w spotkaniu ze Śląskiem. Napastnik pochodzący z Burkina Faso wspomagał swój kraj w barażowym meczu o awans do przyszłorocznych mistrzostw świata. Jego drużyna narodowa dość niespodziewanie pokonała Algierię 3:2 i jest znacznie bliżej wyjazdu do Brazylii. Trener od przygotowania fizycznego zapewnił jednak, że napastnik będzie gotowy na piątkowe starcie ze Śląskiem. - Dla Prejuce'a przygotowujemy zawsze w takiej sytuacji indywidualny plan treningu, aby był jak najlepiej przygotowany do walki o meczową osiemnastkę i jedenastkę - powiedział Szymkiewicz.
Podobnie sytuacja wygląda z Borisem Pandżą, który również przebywał na zgrupowaniu reprezentacji swojego kraju. W przypadku tego zawodnika jedno jest pewne - na pewno ujrzymy go na przyszłorocznych mistrzostwach świata w Brazylii, gdyż Bośnia i Hercegowina pierwszy raz w historii awansowała na tę imprezę. Bośniacy wygrali na wyjeździe z Litwą 1:0 i wywalczyli bezpośrednią przepustkę na mundial.

W spotkaniu ze Śląskiem zabraknie jednak kilku podstawowych zawodników zabrzańskiego klubu. Na pewno nie zagrają Konrad Nowak, Mariusz Magiera i Adam Danch, a los Tomasza Wełnickiego, Antoniego Łukasiewicza, Seweryna Gancarczyka i Oleksandra Szeweluchina nie jest do końca przesądzony. O tym, czy zagrają w meczu z WKS-em, sztab trenerski Górnika zadecyduje tuż przed meczem. Wydaje się, że Szeweluchin ma największe szanse na występ w piątkowym spotkaniu, gdyż na poniedziałkowych zajęciach nadrobił zaległości i przeszedł testy szybkości i wytrzymałości biegowej, a następnie dołączył do kolegów z drużyny, którzy podczas treningu szczególny nacisk kładli na akcent siły dynamicznej.

Mecz Górnika ze Śląskiem Wrocław odbędzie się w piątek o godzinie 20:30 na stadionie im. Ernesta Pohla w Zabrzu.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław