Co słychać w zespole najbliższego rywala Śląska?

Podopieczni Piotra Stokowca bardzo dobrze prezentują się na obcym terenie. Dwukrotnie zwyciężali (3:1 w Gdańsku z Lechią oraz z Wisłą w Krakowie), a raz zremisowali (1:1 z Legią Warszawa). Teraz przyjeżdżają do Wrocławia, skąd jeszcze nikt w tym sezonie w ekstraklasie nie wywiózł punktów.

Z pewnością pozytywnie na zespół Czarnych Koszul wpłyną powroty kontuzjowanych piłkarzy. Po mniejszych bądź większych urazach z drużyną trenują już Tomasz Hołota, Jacek Kiełb, Miłosz Przybecki i Aleksandar Todorovski. I choć jeszcze nie są w najwyższej dyspozycji, być może część z nich znajdzie się w meczowej kadrze na spotkanie ze Śląskiem. Pod uwagę raczej nie będzie brany Przybecki, który z kontuzją zmaga się od kilku miesięcy. - Mam nadzieję, że w tej rundzie coś już zagram. Na pewno na pierwsze mecze będę musiał zejść do Młodej Ekstraklasy, ale będę walczył i pokazywał trenerowi, że zasługuję na szansę - komentuje zawodnik.

Niedzielny mecz będzie kolejną wyprawą dla Polonii w przeciągu kilku dni. We wtorek piłkarze Piotra Stokowca grali w Lubinie z Zagłębiem w ramach 1/8 finału Pucharu Polski i raczej nie będą miło wspominać tego wyjazdu. Czarne Koszule uległy niżej notowanemu rywalowi 1:2 i tym samym zakończyły pucharową przygodę w tym sezonie. Czy ekipa ze stolicy zdąży zregenerować siły na starcie z mistrzem Polski?

Po 7. kolejce ekstraklasy znów nastąpi kilkunastodniowa przerwa na mecze reprezentacji narodowych. Warto dodać, że do kadry Polski powołany został Paweł Wszołek, a Adam Kokoszka (na zdjęciu) znalazł się na liście rezerwowych. Warszawianie bynajmniej nie zamierzają zmarnować tego czasu i chcą solidnie przygotować się do kolejnych spotkań, dlatego na 13 października zaplanowali mecz towarzyski z Polonią Wilno.