![](/strona/files/ftp/ZDJECIA/2012/11_listopad/20121102_hernani.jpg)
Co słychać w zespole najbliższego rywala WKS-u?
2012-11-02 12:27:06
Śląsk Wrocław w poniedziałek zagra w Szczecinie z Pogonią. Portowcy solidnie przygotowują się do starcia z mistrzem Polski i zapowiadają walkę o zwycięstwo.
Piłkarze Pogoni w tygodniu poprzedzającym mecz trenują dwa razy dziennie. Jest to spowodowanie dniem wolnym w czwartek, ale także chęcią należytego przygotowania się do starcia ze Śląskiem. Historia zdecydowanie przemawia na korzyść Portowców, bowiem WKS nie wygrał w sześciu ostatnich spotkaniach w Szczecinie. W ekipie beniaminka panują zatem bojowe nastroje.
Pogoń będzie musiała radzić sobie bez czterech piłkarzy: Macieja Dąbrowskiego, Maksymiliana Rogalskiego, Bartosza Ławy i Donalda Djousse. Dwaj pierwsi otrzymali w ostatnim meczu czwarte żółte kartki, zatem czeka ich przymusowa przerwa. Z kolei Ława i Djousse wciąż leczą niedawne urazy i ich występ w meczu przeciwko Śląskowi jest raczej wykluczony. Do składu powraca natomiast Hernani (na zdjęciu), którego z powodu nadmiaru kartek zabrakło w Kielcach.
Klub ze Szczecina stawia na dzieci i młodzież od najmłodszych lat. Dlatego w środę klub podpisał umowę o współpracy z Socatots Polska, która zajmuje się rozwijaniem aktywności wśród dzieci już od szóstego miesiąca życia. Strony nie ukrywały zadowolenia z zawartego porozumienia, które ma na celu m.in. wyławianie piłkarskich talentów na Pomorzu i kierowanie je do Akademii Piłkarskiej Pogoni.
Poniedziałkowe spotkanie sędziował będzie Daniel Piasecki. Portowcom ten arbiter z pewnością kojarzy się bardzo dobrze, bowiem gwizdał ich pierwszy mecz w tym sezonie, który wygrali z Zagłębiem Lubin aż 4:0.
Pogoń będzie musiała radzić sobie bez czterech piłkarzy: Macieja Dąbrowskiego, Maksymiliana Rogalskiego, Bartosza Ławy i Donalda Djousse. Dwaj pierwsi otrzymali w ostatnim meczu czwarte żółte kartki, zatem czeka ich przymusowa przerwa. Z kolei Ława i Djousse wciąż leczą niedawne urazy i ich występ w meczu przeciwko Śląskowi jest raczej wykluczony. Do składu powraca natomiast Hernani (na zdjęciu), którego z powodu nadmiaru kartek zabrakło w Kielcach.
Klub ze Szczecina stawia na dzieci i młodzież od najmłodszych lat. Dlatego w środę klub podpisał umowę o współpracy z Socatots Polska, która zajmuje się rozwijaniem aktywności wśród dzieci już od szóstego miesiąca życia. Strony nie ukrywały zadowolenia z zawartego porozumienia, które ma na celu m.in. wyławianie piłkarskich talentów na Pomorzu i kierowanie je do Akademii Piłkarskiej Pogoni.
Poniedziałkowe spotkanie sędziował będzie Daniel Piasecki. Portowcom ten arbiter z pewnością kojarzy się bardzo dobrze, bowiem gwizdał ich pierwszy mecz w tym sezonie, który wygrali z Zagłębiem Lubin aż 4:0.