Co słychać w zespole Wisły Kraków?

Nastroje w Wiśle nie są najlepsze. Aktualny jeszcze mistrz Polski nie tylko nie obroni korony, ale jest już pewne, że nawet nie zajmie miejsca dającego prawo gry w europejskich pucharach. Dlatego też w Krakowie zanosi się latem na małe trzęsienie ziemi. Pierwsze znaki, że tak się może stać, pojawiły się po meczu z Górnikiem Zabrze. Trener Michał Probierz odsunął wtedy od zespołu czterech zawodników - Michaela Lamey'a, Kew Jaliensa, Dragana Paljicia i Davida Bitona. Powodem był brak profesjonalnego podejścia do wykonywanego zawodu oraz brak zaangażowanie w pojedynku z Górnikiem.

Trener Probierz ma niemały problem przed meczem ze Śląskiem, bo po odsunięciu wspomnianych zawodników w kadrze pozostał mu jeden nominalny obrońca - Michał Czekaj. Junior Diaz, Osman Chavez, Marko Jovanović i Gordan Bunoza są kontuzjowani.

Poza tym klub z Reymonta przygotowuje się od czwartku na przybycie kibiców Śląska, którzy będą chcieli na własne oczy zobaczyć, jak kapitan WKS-u wzniesie w górę puchar za zdobycie tytułu mistrzowskiego. Takiej liczby przyjezdnych kibiców jeszcze Wisła nie gościła. Szacuje się, że do Krakowa może zawitać nawet pięć tysięcy kibiców Śląska.