Wydarzenia

Cracovia - Śląsk Wrocław (zapowiedź)

2011-09-18 09:31:10
Przed Śląskiem Wrocław drugie z rzędu wyjazdowe spotkanie w T-Mobile Ekstraklasie. Tym razem podopieczni Oresta Lenczyka jadą do Krakowa, by na stadionie przy ul. Kałuży zmierzyć się z Cracovią.
Patrząc przez pryzmat pozycji w tabeli, faworytem wydaje się zespół z Wrocławia. Niemniej WKS w ostatnich dwóch spotkaniach musiał uznać wyższość rywali, przegrywając po 1:2 z Widzewem Łódź i Koroną Kielce. Krakowianie natomiast wcale nie radzą sobie lepiej. Zespół Jurija Szatałowa nie wygrał jeszcze w tym sezonie meczu, notując jedynie dwa remisy - z Lechią Gdańsk i Zagłębiem Lubin. Jeśli chodzi o starcia na swoim obiekcie, to Cracovia cechuje się nadmierną gościnnością, bowiem w tej rundzie każda drużyna, która przyjeżdżała na stadion przy ul. Kałuży, wyjeżdżała z kompletem punktów.

- Wspominam mecz na naszym stadionie z Cracovią z wiosny. Byliśmy faworytem, oddaliśmy ponad 20 strzałów na bramkę, a i tak niewiele zabrakło, by goście zwyciężyli. To nie jest drużyna do spadku - przestrzega jednak szkoleniowiec Śląska Orest Lenczyk. Krakowianie będą zmuszeni radzić sobie bez Alexandru Suvorova, który został zawieszony na pół roku za naruszenie nietykalności sędziego w niedawnym meczu z Zagłębiem Lubin. Brak Mołdawianina znacznie osłabia ofensywę gospodarzy niedzielnego widowiska, ale należy pamiętać m.in. o Andrzeju Niedzielanie i Saidi Ntibazonkizie. Właśnie na tych piłkarzy szczególnie będzie musiała uważać wrocławska obrona.

Z kolei ciężar gry w ataku po stronie wrocławskiej będzie spoczywał głównie na Johanie Voskampie. Cristian Diaz nie pojechał do Krakowa ze względu na dokuczający mu uraz nogi, zatem Holender najpewniej rozpocznie ten pojedynek od pierwszej minuty. Dużo zależeć będzie od osoby Sebastiana Mili, a dokładniej od tego, czy zagra przeciwko Cracovii. Lider wicemistrzów Polski wyleczył już niedawny uraz, ale jego udział w meczu wciąż nie jest pewny.

Dla obu zespołów to bardzo ważne spotkanie. Cracovia zajmuje ostatnie miejsce w tabeli i by się z niego wydostać, musi w końcu zacząć zdobywać punkty. Z kolei wrocławianie również są bardzo zdeterminowani, bowiem chcą zatrzeć niekorzystne wrażenie po ostatnich spotkaniach z Widzewem i Koroną. Kto dopisze do swojego konta kolejne punkty? Śląsk, Cracovia, a może oba zespoły? Przekonamy się po końcowym gwizdku arbitra głównego Tomasza Garbowskiego. Początek starcia w Krakowie - godzina 14:30.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław