![](/strona/files/ftp/ZDJECIA/2013/05_maj/20130505_cwielong.jpg)
Ćwielong znów zapewnia Śląskowi trzy punkty! (relacja)
2013-05-05 20:22:48
Śląsk Wrocław pokonał Pogoń Szczecin 1:0 w spotkaniu 25. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Jedynego gola w meczu strzelił w 85. minucie Piotr Ćwielong.
W składzie Śląska przed tym meczem doszło do kilku znaczących zmian. W meczowej osiemnastce ze względu na odniesione urazy nie znaleźli się m.in. Marian Kelemen, Rok Elsner i obchodzący w niedzielę urodziny Przemysław Kaźmierczak. W podstawowym składzie znalazł się natomiast Jakub Więzik, dla którego był to debiut w ekstraklasie.
Rosły napastnik mógł otworzyć wynik meczu już w ósmej minucie. Waldemar Sobota wyłuskał piłkę w narożniku pola karnego i odegrał na piąty metr właśnie do niepilnowanego Więzika. Ten jednak w idealnej wydawałoby się sytuacji, minimalnie przestrzelił. Szczecinianie poważniej zagrozili bramce WKS-u dopiero po pół godzinie gry. Najpierw świetną okazję miał Radosław Wiśniewski, ale posłał piłkę bardzo wysoko nad poprzeczką, a chwilę potem potężne uderzenie Bartosza Ławy z największym trudem obronił Rafał Gikiewicz.
Ostatnie słowo w pierwszej połowie należało do WKS-u, a konkretnie do Sebastiana Mili. Kapitan Śląska otrzymał dobrą piłkę od Krzysztofa Ostrowskiego, ale piłka po jego strzale z dystansu poszybowała nieznacznie nad poprzeczką.
Po zmianie stron tempo gry nieco opadło. Wrocławianie mieli przewagę, ale nie potrafili jej udokumentować golem. Trzeba także zaznaczyć, że Portowcy bardzo mądrze się bronili. W drugiej połowie na placu gry pojawili się Łukasz Gikiewicz i Piotr Ćwielong, ale i oni nie potrafili znaleźć sposobu na pokonanie Radosława Janukiewicza.
W 83. minucie na boisku pojawił się Eric Mouloungui i właściwie już w pierwszej swojej akcji popisał się asystą. Reprezentant Gabonu dośrodkował piłkę w pole karne z prawego skrzydła, a niezawodny Piotr Ćwielong najpierw zgubił obrońcę, a następnie skierował piłkę do siatki. Jak się chwilę później okazało, był to gol na wagę trzech punktów dla mistrzów Polski. Śląsk powrócił na trzecie miejsce w ligowej tabeli, a nad czwartym Górnikiem zachowuje trzy punkty przewagi.
Śląsk Wrocław - Pogoń Szczecin 1:0 (0:0)
Bramka: Ćwielong 85
Śląsk: R.Gikiewicz - Ostrowski, Grodzicki, Kokoszka, Pawelec, Kowalczyk, Stevanović, Sobota (69 Ćwielong), Mila, Patejuk (83 Mouloungui), Więzik (62 Ł.Gikiewicz).
Pogoń: Janukiewicz - Frączczak, Hernani, Dąbrowski, Noll, Pietruszka, Murayama, Ława, Akahoshi (78 Rogalski), Kolendowicz (82 Lewandowski), Wiśniewski (60 Chałas).
Żółte kartki: Sobota, Ostrowski.
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).
Widzów: 9 254.
Rosły napastnik mógł otworzyć wynik meczu już w ósmej minucie. Waldemar Sobota wyłuskał piłkę w narożniku pola karnego i odegrał na piąty metr właśnie do niepilnowanego Więzika. Ten jednak w idealnej wydawałoby się sytuacji, minimalnie przestrzelił. Szczecinianie poważniej zagrozili bramce WKS-u dopiero po pół godzinie gry. Najpierw świetną okazję miał Radosław Wiśniewski, ale posłał piłkę bardzo wysoko nad poprzeczką, a chwilę potem potężne uderzenie Bartosza Ławy z największym trudem obronił Rafał Gikiewicz.
Ostatnie słowo w pierwszej połowie należało do WKS-u, a konkretnie do Sebastiana Mili. Kapitan Śląska otrzymał dobrą piłkę od Krzysztofa Ostrowskiego, ale piłka po jego strzale z dystansu poszybowała nieznacznie nad poprzeczką.
Po zmianie stron tempo gry nieco opadło. Wrocławianie mieli przewagę, ale nie potrafili jej udokumentować golem. Trzeba także zaznaczyć, że Portowcy bardzo mądrze się bronili. W drugiej połowie na placu gry pojawili się Łukasz Gikiewicz i Piotr Ćwielong, ale i oni nie potrafili znaleźć sposobu na pokonanie Radosława Janukiewicza.
W 83. minucie na boisku pojawił się Eric Mouloungui i właściwie już w pierwszej swojej akcji popisał się asystą. Reprezentant Gabonu dośrodkował piłkę w pole karne z prawego skrzydła, a niezawodny Piotr Ćwielong najpierw zgubił obrońcę, a następnie skierował piłkę do siatki. Jak się chwilę później okazało, był to gol na wagę trzech punktów dla mistrzów Polski. Śląsk powrócił na trzecie miejsce w ligowej tabeli, a nad czwartym Górnikiem zachowuje trzy punkty przewagi.
Śląsk Wrocław - Pogoń Szczecin 1:0 (0:0)
Bramka: Ćwielong 85
Śląsk: R.Gikiewicz - Ostrowski, Grodzicki, Kokoszka, Pawelec, Kowalczyk, Stevanović, Sobota (69 Ćwielong), Mila, Patejuk (83 Mouloungui), Więzik (62 Ł.Gikiewicz).
Pogoń: Janukiewicz - Frączczak, Hernani, Dąbrowski, Noll, Pietruszka, Murayama, Ława, Akahoshi (78 Rogalski), Kolendowicz (82 Lewandowski), Wiśniewski (60 Chałas).
Żółte kartki: Sobota, Ostrowski.
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).
Widzów: 9 254.