Wydarzenia

Czy snajper Wisły wystąpi w czwartek?

2011-04-19 17:07:28
Napastnik Wisły Kraków Cwetan Genkow nabawił się urazu w ostatnim meczu z GKS-em Bełchatów i jego występ w czwartkowym pojedynku ze Śląskiem we Wrocławiu stoi pod znakiem zapytania.
W Krakowie nikt nie jest w stanie powiedzieć, czy bułgarski snajper będzie w stanie wystąpić przy Oporowskiej.

– Walczymy z czasem. Uraz wydaje się poważny. Cwetan od kilku dni nie bierze udziału w zajęciach z drużyną, tylko trenuje indywidualnie – wyjaśnia Adrian Ochalik, rzecznik prasowy Białej Gwiazdy.

Genkow, który w trzech ostatnich spotkaniach zdobył dla lidera Ekstraklasy aż cztery gole, to czołowa postać wiślackiej ofensywy. Jego absencja byłaby sporym osłabieniem drużyny Roberta Maaskanta. Jeśli Bułgar nie wykuruje się do czwartku, holenderski szkoleniowiec Białej Gwiazdy nie będzie miał zbyt wielkiego pola manewru. W miejsce Genkowa będzie mógł wystawić albo Andresa Riosa, albo Macieja Żurawskiego. Problem w tym, że pierwszy bramki strzela tylko w Młodej Wiśle, z kolei drugi ostatnio rzadko pojawia się na boisku, a ostatniego ligowego gola zdobył w sierpniu. Co prawda jest jeszcze Patryk Małecki, lecz Robert Maaskant otwarcie przyznaje, że widzi w nim przede wszystkim skrzydłowego, a na szpicy wystawi go tylko w ostateczności.

Decyzja w sprawie ewentualnego wyjazdu Genkowa do Wrocławia zapadnie dopiero po środowym treningu, który odbędzie się o godz. 13.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław