![](/strona/files/ftp/ZDJECIA/2011/10_pazdziernik/20111004_sztylka.jpg)
Dariusz Sztylka: Wolę boisko od trybun
2011-10-04 14:10:39
Dariusz Sztylka niedzielny mecz z Polonią Warszawa z powodu kontuzji musiał oglądać z trybun. Na szczęście uraz nie jest groźny i jest szansa, że doświadczony pomocnik znajdzie się w kadrze na następne spotkanie z GKS-em Bełchatów. Na razie zawodnik posłusznie wysłuchuje poleceń lekarza i... jeździ na rowerze.
– Właśnie jestem na małym rowerowym spacerze. Nie chcę wypaść z formy – śmieje się zawodnik, do którego dodzwoniliśmy się z pytaniem o samopoczucie.
Wieloletni kapitan Śląska przyznaje, że oglądanie meczów swojej drużyny z perspektywy trybun nie jest najzdrowszym zajęciem.
– W niedzielę bardzo się denerwowałem. Muszę przyznać, że wolę być jednak na boisku niż na trybunach – opowiada o swoich przeżyciach ze spotkania z Polonią. – To okropne, bo jesteś całym sercem z zespołem, chcesz mu pomóc, ale nic nie możesz zrobić. Pozostaje tylko patrzeć. Poza tym stres jest znacznie większy niż na boisku, a to nie za dobrze dla serca – dodaje Sztylka ze śmiechem.
Jest szansa, że doświadczony gracz Śląska już w środę zacznie treningi.
– Czekam na ostateczną decyzję lekarza. Na razie byłyby to zajęcia indywidualne. Mam nadzieję, że mecz z Polonią był ostatnim w tym sezonie, który oglądałem z trybun. Wolę jednak boisko – kończy piłkarz.
Wieloletni kapitan Śląska przyznaje, że oglądanie meczów swojej drużyny z perspektywy trybun nie jest najzdrowszym zajęciem.
– W niedzielę bardzo się denerwowałem. Muszę przyznać, że wolę być jednak na boisku niż na trybunach – opowiada o swoich przeżyciach ze spotkania z Polonią. – To okropne, bo jesteś całym sercem z zespołem, chcesz mu pomóc, ale nic nie możesz zrobić. Pozostaje tylko patrzeć. Poza tym stres jest znacznie większy niż na boisku, a to nie za dobrze dla serca – dodaje Sztylka ze śmiechem.
Jest szansa, że doświadczony gracz Śląska już w środę zacznie treningi.
– Czekam na ostateczną decyzję lekarza. Na razie byłyby to zajęcia indywidualne. Mam nadzieję, że mecz z Polonią był ostatnim w tym sezonie, który oglądałem z trybun. Wolę jednak boisko – kończy piłkarz.