Derby Ekstraklasy w Ekstralidze | Piłka Kobiet

Ekstraliga wraca do gry po przerwie na mecze narodowych reprezentacji. Wrocławianki nie rozgrywały żadnego sparingu, a raczej skupiały się na regeneracji po intensywnym okresie, a jedna z zawodniczek WKS-u, Natalia Kulig, wzięła udział w zgrupowaniu reprezentacji Polski. Teraz jednak pora wrócić do ligowego grania, ale i do wygrywania, bowiem w ostatnich dwóch potyczkach Śląsk nie zdobywał punktów.

Przed trzema tygodniami w meczu walki podopieczne Piotra Jagieły uległy AZS-owi UJ Kraków 0:1, a w następnym starciu przegrały u siebie z rewelacyjnym GKS-em Katowice 1:3. Mecz z katowiczankami od samego początku Śląskowi się nie układał - w pierwszej połowie rywalki wykonywały rzut karny (Anna Bocian obroniła), a Oliwia Krysman otrzymała czerwoną kartkę. Mimo przeciwności losu Śląsk walczył bardzo dzielnie, a decydujące o zwycięstwie GKS-u bramki padły w końcówce spotkania.

Pogoń Szczecin jest w bardzo podobnej, a jednocześnie zupełnie innej sytuacji niż Śląsk. Podobnej, bo szczecinianki także w dwóch ostatnich spotkaniach musiały uznać wyższość rywalek (porażki z SMS-em Łódź 0:1 i Orlenem Gdańsk 2:3). A innej, bo jednak pozostają w rytmie meczowym - w przerwie reprezentacyjnej rozgrywały bowiem zaległę spotkanie, właśnie z Orlenem Gdańsk.

Patrząc przez pryzmat pozycji w tabeli, bezsprzecznym faworytem potyczki jest Śląsk, który ma dwa razy więcej punktów od Pogoni. Wrocławianki zajmują piąte miejsce w tabeli i celują wysoko w tym sezonie, a żeby nie stracić kontaktu z czołówką, muszą powrócić na zwycięską ścieżkę.

Pogoń natomiast stawia tak naprawdę pierwsze kroki w Ekstralidze. Przed sezonem Olimpia Szczecin nawiązała współpracę z Pogonią, na mocy której drużyna kobiet występuje pod szyldem Pogoni. Pierwszy sezon ma być "rozpoznawczy", do tej pory szczecinianki wygrały tylko trzy z dziesięciu meczów, ale to wcale nie oznacza, że Pogoń będzie łatwym przeciwnikiem. Dość powiedzieć, że Śląsk w Szczecinie jeszcze nigdy nie wygrał - w sezonie 2020/2021 Olimpia zwyciężyła 1:0, a w poprzednich rozgrywkach padł remis 1:1.

Teraz podział punktów raczej satysfkakcjonujący dla wrocławianek nie będzie, a podopieczne Piotra Jagieły na Pomorze wybrały się po pełną pulę. Początek spotkania w sobotę (19 listopada) o godzinie 12:00 w Szczecinie. Transmisja na żywo będzie dostępna w klubowej telewizji Pogoni Szczecin.