Derby Ekstraklasy w Ekstralidze | Piłka Kobiet
2023-04-01 07:00:00
W sobotę - 1 kwietnia - piłkarki Śląska Wrocław zakończą swój dwutygodniowy piłkarski maraton. Tego dnia zmierzą się w Szczecinie z Pogonią, a spotkanie to śmiało można nazwać derbami PKO BP Ekstraklasy. Śląsk i Pogoń to obecnie jedyne bowiem kluby, które mają kobiecą i męską drużynę na najwyższym szczeblu rozgrywkowym.
Podopieczne Piotra Jagieły w ostatnich meczach spisywały się nieźle - po fatalnym początku rundy w Łęcznej zanotowały serię pięciu meczów bez porażki. W dwóch poprzednich potyczkach remisowały z niżej notowanym rywalami, a w tych meczach pokazywały charakter, kilkukrotnie odrabiając straty. Teraz przed nimi bardzo trudne wyzwanie, czyli starcie z Pogonią, która złapała wiatr w żagle.
- Granie co trzy dni jest męczące, to wszystko "wchodzi" w nogi. Staramy się dbać o regenerację, ostatnio zaraz po meczu miałyśmy regenerację, ale to jest taki krótki odstęp czasowy, że nie jesteśmy w stanie odbudować się w stu procentach. Trzeba będzie nadrabiać braki siłowe ambicją i chęcią zwycięstwa - mówi Joanna Krzyżanowska, zawodniczka WKS-u.
Pogoń wiosną w pięciu spotkaniach zdobyła dwanaście punktów, mając bardzo trudny terminarz. Szczecinianki wygrały z Medykiem Konin, AZS-em Kraków, Czarnymi Sosnowiec czy rozbiły na swoim terenie GKS Katowice. Jedyna wiosenna porażka to ta sprzed tygodnia, kiedy Pogoń przegrała z Górnikiem Łęczna 1:2.
Śląsk natomiast meczem z Pogonią kończy dwutygodniowy maraton piłkarski. Wrocławianki najpierw wygrały z HydroTruckiem Radom 6:0, następnie pokonały w Orlen Pucharze Polski SWD Wodzisław 3: i zanotowały dwa remisy - 3:3 z Pogonią Tczew i 1:1 z AP Orlenem Gdańsk.
Szykuje nam się więc dość ciekawie zapowiadające się starcie, choć faworytem raczej będzie drużyna ze Szczecina, mimo tego, że to Śląsk jest wyzej w tabeli. Dodajmy, że to zaległe spotkanie 11. kolejki Orlen Ekstraligi, które miało odbyć się w listopadzie zeszłego roku, jednak na przeszkodzie stanął wówczas śnieg. Obfite opady uniemożliwiły odśnieżenie murawy, a przedstawiciele obu zespołów zgodnie stwierdzili, że lepiej mecz przełożyć, niż ryzykować zdrowie zawodniczek.
Paradoksalnie WKS ma teraz zdecydowanie trudniejszą sytuację kadrową, bo lista kontuzjowanych piłkarek znacząco się wydłużyła, jednak do gry wprowadzane są juniorki, które radzą sobie całkiem nieźle.
Czy Śląsk zakończy dwutygodniowy maraton zwycięstwem? A może to Pogoń wróci na zwycięską ścieżkę? Początek spotkania w sobotę - 1 kwietnia - o godzinie 12:00. Transmisję z meczu przeprowadzi klubowa telewizja Pogoni Szczecin.
- Granie co trzy dni jest męczące, to wszystko "wchodzi" w nogi. Staramy się dbać o regenerację, ostatnio zaraz po meczu miałyśmy regenerację, ale to jest taki krótki odstęp czasowy, że nie jesteśmy w stanie odbudować się w stu procentach. Trzeba będzie nadrabiać braki siłowe ambicją i chęcią zwycięstwa - mówi Joanna Krzyżanowska, zawodniczka WKS-u.
Pogoń wiosną w pięciu spotkaniach zdobyła dwanaście punktów, mając bardzo trudny terminarz. Szczecinianki wygrały z Medykiem Konin, AZS-em Kraków, Czarnymi Sosnowiec czy rozbiły na swoim terenie GKS Katowice. Jedyna wiosenna porażka to ta sprzed tygodnia, kiedy Pogoń przegrała z Górnikiem Łęczna 1:2.
Śląsk natomiast meczem z Pogonią kończy dwutygodniowy maraton piłkarski. Wrocławianki najpierw wygrały z HydroTruckiem Radom 6:0, następnie pokonały w Orlen Pucharze Polski SWD Wodzisław 3: i zanotowały dwa remisy - 3:3 z Pogonią Tczew i 1:1 z AP Orlenem Gdańsk.
Szykuje nam się więc dość ciekawie zapowiadające się starcie, choć faworytem raczej będzie drużyna ze Szczecina, mimo tego, że to Śląsk jest wyzej w tabeli. Dodajmy, że to zaległe spotkanie 11. kolejki Orlen Ekstraligi, które miało odbyć się w listopadzie zeszłego roku, jednak na przeszkodzie stanął wówczas śnieg. Obfite opady uniemożliwiły odśnieżenie murawy, a przedstawiciele obu zespołów zgodnie stwierdzili, że lepiej mecz przełożyć, niż ryzykować zdrowie zawodniczek.
Paradoksalnie WKS ma teraz zdecydowanie trudniejszą sytuację kadrową, bo lista kontuzjowanych piłkarek znacząco się wydłużyła, jednak do gry wprowadzane są juniorki, które radzą sobie całkiem nieźle.
Czy Śląsk zakończy dwutygodniowy maraton zwycięstwem? A może to Pogoń wróci na zwycięską ścieżkę? Początek spotkania w sobotę - 1 kwietnia - o godzinie 12:00. Transmisję z meczu przeprowadzi klubowa telewizja Pogoni Szczecin.
Autor: Paweł Prochowski, Fot. Adriana Ficek
Zobacz również
2024-04-14