Wydarzenia

Dwugłos trenerów

2008-11-16 15:27:03
Prezentujemy dwugłos trenerów po meczu Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław.
Ryszard Tarasiewicz (trener Śląska): W pierwszej kolejności dziękuję moim zawodnikom za bardzo dobra grę, za duże zaangażowanie. Po sobotnim meczu mówiłem, że zagraliśmy dobre spotkanie z Piastem. Od strony motorycznej nie obawiałem się tego spotkania. Dzisiaj potwierdziliśmy. Wiadomo, że gramy na wyjeździe z Ruchem, który się bardzo dobrze prezentował. A jak gramy co trzy dni, to dla mnie najważniejsze jest przygotowanie motoryczne. Strzeliliśmy 2 piękne bramki. Mieliśmy okazję na 3:0 i gdyby trochę więcej szczęścia miał Sebastian Mila, to byłoby po meczu. Oddaliśmy inicjatywę, ale to jest normalne jak się gra na wyjazdach. Jeszcze raz duże słowa uznania dla chłopców i naszych kibiców, którzy tak licznie przybili. Uważam ,że nasze zwycięstwo jest w pełni zasłużone.
Padła twierdza Wrocław, padła twierdza Chorzów. Czy teraz czas na kapitulację twierdzy na Łazienkowskiej?
Tak daleko nie wybiegajmy. Ja sobie wyobrażam w jakim nastroju jest trener Pietrzak, bo to nie minął miesiąc ani dwa od naszej porażki. Jest to dosyć świeża sprawa dla mnie i najlepsza recepta na zresetowanie mózgu jest wygrana i udało nam się to dzisiaj. Szybko zapomnieliśmy o tej porażce na Oporowskiej. Nikt nie lubi przegrywać u siebie.

Bogusław Pietrzak (trener Ruchu): Wynik jest jak najbardziej zasłużony, był to taki mecz walki. Nie mogę mieć pretensji, bo moi zawodnicy podjęli walkę, krew na boisku lała się często. My nie potrafimy po raz kolejny wykorzystać sytuacji. Dzisiaj przeciwnik nas pokarał. Pierwsze 5 minut drugiej połowy chyba byliśmy jeszcze w szatni. Wynikiem tego po meczu, który oba zespoły kosztował wiele sił, jak najbardziej zasłużone zwycięstwo przeciwnika.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław