Dwugłos trenerski
2008-10-30 16:56:45
Prezentujemy dwugłos trenerów po meczu Piast Gliwice - Śląsk Wrocław. : - Gratuluję zwycięstwa, dla mnie Piast wygrał zasłużenie. Mamy jeszcze trzy mecze u siebie i będziemy starali się je wygrać wszystkie i awansować dalej. <b>Marek Wleciałowski</b> (trener Piasta): - Wszyscy pytają co będzie z Sebastianem Olszarem, ale to czas pokaże. Skupiając się na meczu, to cieszymy się ze zwycięstwa, bo to chyba ostatni mecz Piasta na tym stadionie. Pozostanie radosna pamiątka dla kibiców, że ten zespół potrafi walczyć, potrafi grać i satysfakcja po tym meczu na pewno pozostanie.</div>
<div class=)
Skąd ta różnica w grze Śląska w pierwszej i drugiej połowie? R.T. - Nie ma co porównywać połów, w pierwszej graliśmy dużo lepiej i prowadziliśmy 1:0. W drugiej połowie myśleliśmy, że mniejszym nakładem sił utrzymamy ten wynik albo strzelimy drugą bramkę. Na stojąco nie da się wygrać meczu. Rzadko mówię takie słowa, ale Piast odniósł zasłużone zwycięstwo, które nie podlegało dyskusji. Mamy trzy mecze u siebie i będziemy szukać awansu w tych meczach. Jak trenerzy oceniają zmianę w regulaminie możliwość wprowadzenia 6 zmian w czasie meczu? R.T.: - Sześć zmian to udogodnienie dla trenerów, mogą wystąpić zawodnicy, którzy nie grają dużo w Ekstraklasie. Puchar Ekstraklasy pozwala na podtrzymanie rytmu meczowego. My mamy wyrównaną kadrę, okazuje się jednak, że mecze w Pucharze Ekstraklasy nie jest w stanie wyzwolić takiej adrenaliny, jak mecze Ekstraklasy. M.W. Zgadzam się. Ranga spotkań Ekstraklasy jest troszeczkę wyższa, ale możliwości większej ilości zmian pozwalają popatrzeć na zaplecze, przetestować różne warianty. My skorzystaliśmy z tej możliwości wprowadzenia nowych zawodników i sprawdzenia ich. Jak oceni trener występ Przemysława Łudzińskiego? R.T. - Pozytywnie. Był aktywny przez 90 minut, próbował utrzymywać się częściej przy piłce i bardziej agresywnie, co wcześniej nie miało miejsca. Także pozytywnie, widać poprawę.
Skąd ta różnica w grze Śląska w pierwszej i drugiej połowie? R.T. - Nie ma co porównywać połów, w pierwszej graliśmy dużo lepiej i prowadziliśmy 1:0. W drugiej połowie myśleliśmy, że mniejszym nakładem sił utrzymamy ten wynik albo strzelimy drugą bramkę. Na stojąco nie da się wygrać meczu. Rzadko mówię takie słowa, ale Piast odniósł zasłużone zwycięstwo, które nie podlegało dyskusji. Mamy trzy mecze u siebie i będziemy szukać awansu w tych meczach. Jak trenerzy oceniają zmianę w regulaminie możliwość wprowadzenia 6 zmian w czasie meczu? R.T.: - Sześć zmian to udogodnienie dla trenerów, mogą wystąpić zawodnicy, którzy nie grają dużo w Ekstraklasie. Puchar Ekstraklasy pozwala na podtrzymanie rytmu meczowego. My mamy wyrównaną kadrę, okazuje się jednak, że mecze w Pucharze Ekstraklasy nie jest w stanie wyzwolić takiej adrenaliny, jak mecze Ekstraklasy. M.W. Zgadzam się. Ranga spotkań Ekstraklasy jest troszeczkę wyższa, ale możliwości większej ilości zmian pozwalają popatrzeć na zaplecze, przetestować różne warianty. My skorzystaliśmy z tej możliwości wprowadzenia nowych zawodników i sprawdzenia ich. Jak oceni trener występ Przemysława Łudzińskiego? R.T. - Pozytywnie. Był aktywny przez 90 minut, próbował utrzymywać się częściej przy piłce i bardziej agresywnie, co wcześniej nie miało miejsca. Także pozytywnie, widać poprawę.