Wydarzenia

Dwugłos trenerski

2009-06-15 10:06:10
Prezentujemy dwugłos trenerów po meczu Śląsk Wrocław - Jagiellonia Białystok. Michał Probierz (Jagiellonia Białystok): W naszym wypadku można powiedzieć, że graliśmy dobrze jak zawsze, ale jak zwykle przegraliśmy na wyjeździe. Sytuacje, których nie wykorzystaliśmy na początku meczu na pewno rzutowały na naszą postawę. Jeżeli się z takich okazji nie zdobywa się bramek, to zespół nie ma prawa wygrać na wyjeździe. Błędy indywidualne spowodowały, że sami kilkakrotnie staliśmy się motorem napędowym akcji Śląska. Zdawaliśmy sobie sprawę, że wrocławianie są groźni u siebie, jednak mimo wszystko szkoda tej porażki. Mam przed sobą długą podróż i czas na zastanowienie się, co zrobić, żeby kolejny mecz wygrać, a potem odnieść zwycięstwo również na wyjeździe. Nasza obecna taktyka nie daje zamierzonych rezultatów, zatem kolejne spotkanie w roli gościa zagramy trochę inaczej. Teraz najważniejsza dla nas jest wygrana u siebie w meczu z Odrą i przypieczętowanie utrzymania w Ekstraklasie. Ryszard Tarasiewicz (trener, Śląsk Wrocław): Chciałem podziękować chłopcom za walkę, hart ducha i zwycięstwo. Należało nam się ono już należało w poprzednich meczach, gdy graliśmy dobrze i stwarzaliśmy sobie okazje, ale nie udawało nam się przechylić szali na naszą korzyść. Co do meczu, to uważam, że sytuacje, które sobie w pierwszej połowie stworzyła Jagiellonia wynikały z indywidualnych błędów technicznych naszego zespołu. Po takich właśnie pomyłkach goście dwukrotnie mieli okazje bramkowe. W drugiej połowie były momenty przewagi Jagiellonii, ale nie były to akcje tak groźne, jak te Śląska. Uważam, że nasze zwycięstwo jest zasłużone.
Pytania do Ryszarda Tarasiewicza: Czy Kamil Biliński przekonał pana dzisiejszym występem, że warto mu dać szansę gry w wyjściowym składzie? - Vuk wyszedł w pierwszym składzie, bo od dłuższego czasu normalnie trenuje. Wszyscy znamy jego możliwości i gdy jest tylko w normalnym cyklu treningowym, to jest to groźny napastnik. Wpuściłem Kamila, bo nie licząc Tomka Szewczuka z trójki napastników prezentował się najlepiej. Zobaczymy jak dalej będzie mu szło. Śląsk jest już pewny utrzymania się w Ekstraklasie. Czy w nowym kontrakcie są jakieś zapisy odnośnie celu sportowego drużyny w kolejnych latach? - Dwa lata temu miałem jeden zapis w kontrakcie, mianowicie, że mogę odejść w każdej chwili do pracy z reprezentacją i to był jedyny tego typu punkt w mojej umowie. Zawsze mogę dyskutować z władzami na temat jakichś celów, jednak nie sądzę, aby doszło do tego typu zapisów. Pytanie do Michała Probierza Miał pan trochę pretensji do sędziów w drugiej połowie, jak pan oceni postawę arbitrów w dzisiejszym meczu? -Bardzo dobrze sędziowali.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław