Gol Patryka Misika w reprezentacji Kanady U-21

Kanadyjczycy nawiązywali wyrównaną walkę z gospodarzami turnieju do 69. minuty, kiedy jeden z ich piłkarzy został ukarany czerwoną kartką. Francuzi wykorzystali grę w przewadze i w nieco ponad 20 minut zdobyli cztery bramki. Wcześniej, bo w 55. minucie Misik popisał się lobem z niemal 20 metrów, który kompletnie zaskoczył bramkarza i dał Kanadzie prowadzenie. Zawodnik spędził na boisku pełne 90 minut, a drugi z wrocławian Patryk Majcher obejrzał to spotkanie z ławki rezerwowych.

Kolejnym rywalem Kanady będzie zespół Rwandy. Spotkanie odbędzie się w niedzielę, 8 września.