Grad bramek w meczu Młodej Ekstraklasy
2008-10-30 16:56:28
W niedzielę na stadionie przy ul. Oporowskiej walczyły zespoły Śląska Wrocław i Polonii Warszawa w Młodej Ekstraklasie. Do przerwy \"Czarne Koszule\" prowadziły 1:0 po bramce Amadeusza Kłodawskiego. W 39 minucie Jakub Małecki nie wykorzystał rzutu karnego. Tuż po przerwie goście podwyższyli prowadzenie za sprawą Daniela Gołębiewskiego. W 56 minucie Paweł Trojan skapitulował ponownie, a piłkę do bramki posłał wprowadzony po przerwie Damian Jaroń. Czterech minut na zdobycie kontaktowego gola potrzebował Kamil Biliński, najlepszy strzelec młodej drużyny WKS-u. W 73 minucie ponownie do siatki trafił Gołębiewski, ale nie odebrał wrocławianom nadziei na korzystny rezultat. W 78 minucie wynik meczu ustalił Biliński.
Spotkanie rozpoczęło się od ataków Wrocławian. Strzały Damiana Szydziaka i Łukasza Tymińskiego zza pola karnego nie znalazły jednak drogi do bramki. Swoje okazje mieli także Mariusz Baranowski i Krzysztof Kaczmarek, ale bramkarz gości Michał Gliwa był na posterunku. Pierwszy celny strzał w meczu padł w 18 minucie spotkania. Przemysław Łudziński uderzył lekko i w środek bramki. Wrocławianie nie zwalniali tempa, jednak strzały z dystansu piłkarzy Andrzeja Ignasiaka nie mogły zagrozić bramce Polonii. Czarne koszule swoją pierwszą groźną akcje przeprowadziły dopiero w 28 minucie spotkania, na szczęście wychodzący do prostopadłego podania Daniel Gołębiewski był na pozycji spalonej. W 30 minucie Poloniści mieli bardzo dobrą okazję, aby wyjść na prowadzenie, lecz strzał z kilku metrów Amadeusza Kłodawskiego obronił instynktownie Paweł Trojan. Bramkarz Ślaska był natomiast bez szans przy kolejnym strzale Kłodawskiego, który pewnie wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego. W 37 minucie Wrocławianie mieli bardzo dobrą okazje do wyrównania. Uderzenie z 20 rzutu wolnego Krzysztofa Kaczmarka zostało zablokowane ręką przez obrońce gości i sędzia podyktował rzut karny. Strzał z 11 metrów Kuby Małeckiego pewnie obronił Gliwa. Druga połowa rozpoczęła się bardzo szczęśliwie dla piłkarzy Polonii. Już w 46 minucie Gołębiewski potężnie uderzył zza pola karnego i bramkarz Śląska był bez szans na udaną interwencje. W 56 minucie było już 0:3, Damian Jaroń minął obrońców i pewnie umieścił piłkę w siatce. Pierwszą groźna akcje w drugiej połowie Wrocławianom udało się przeprowadzić dopiero w 62 minucie, gdy wprowadzony na boisko kilka minut wcześniej Kamil Biliński pokonał golkipera gości ładnym strzałem z 25 metrów w okienko. Kilka minut później dobrą okazje miał Gancarczyk, ale bez trudu obronił bramkarz Czarnych Koszul. Zawodnicy Polonii nie zwalniali tempa i w 73 minucie spotkania było 1:4. Po ładnej akcji Karol Załustowicz oddał piłkę Gołębiewskiemu, który z kilku metrów uderzył pod porzeczkę braki strzeżonej przez Trojana. Wynik spotkania został ustalony w 78 minucie, gdy strzał Kamila Witkowskiego dobił Biliński. Niedzielny mecz z Polonią był pierwszą porażką Wrocławian w Młodej Ekstraklasie. Piłkarze Śląska ME następne swoje spotkanie rozegrają w Bełchatowie. Śląsk Wrocław ME Polonia Warszawa ME 2:4 (0:1) Bramki: Biliński 62\', 78\' - Kłodawski 32 Gołębiewski 46\',73\' Jaroń 56\' Śląsk: Trojan Bąk, Suppan, Pokorny (46\' Kaśnikowski), Bodnar (46\' Frey) Szydziak (46\' M.Gancarczyk), Małecki, Tymiński (58\' Biliński), Baranowski (68\' Witkowski) K.Kaczmarek, Łudziński. Polonia: Gliwa Kulpaka, Wilczak, Gumienny, Galicki Ciarkowski (63\' Siwik), Załustowicz, Biernacki (77\' Wojdyga), Kłodawski Gołębiewski (77\' Pawłowski), Kazimierowski (46\' Jaroń). Żółte kartki: Małecki, Kaśnikowski - Wilczak, Gołębiewski, Ciarkowski, Siwik, Załustowicz, Pawłowski. Sędzia: Krzysztof Maciaszczyk (Lubuski ZPN) Widzów: 400