Historia rywalizacji z Odrą
2009-06-15 10:08:21
14. sierpnia 1994 miało miejsce pierwsze i dotąd jedyne zwycięstwo Śląska w Wodzisławiu Śląskim. Podopieczni śp. Stanisława Świerka pokonali wówczas Odrę 3:1 rozpoczynając marsz do ekstraklasy. Czy w środę wrocławianie odniosą kolejny sukces? Na stadionie przy ul. Bogumińskiej wrocławianie wystąpili 7 razy: w Pucharze Polski, dwukrotnie w II lidze, Pucharze Ekstraklasy i 3 razy w najwyższej klasie rozgrywkowej. Tylko raz udało się na terenie wodzisławian wygrać, a w poprzednich dwóch meczach obu drużyn w mieście nad granicą czeską padły remisy. W marcowym spotkaniu kibice nie zobaczyli bramek, a Wojciech Kaczmarek (na fotografii) obronił rzut karny.Historia pojedynków tych klubów zaczęła się 29 sierpnia 1990 r. Tego dnia w 1/16 finału Pucharu Polski drugoligowa Odra nieoczekiwanie wyeliminowała pierwszoligowych rywali pomimo naszego prowadzenia po trafieniu Sławomira Chałaśkiewicza. Trzy lata później WKS spadł z I ligi, a Odra akurat była beniaminkiem na drugim froncie i do ostatniej kolejki broniła się przed degradacją. Pomogło jej w tym zwycięstwo nad Śląskiem, który znów pierwszy objął prowadzenie dzięki bramce Janusza Kudyby. Wyrównał Ryszard Wieczorek, obecny szkoleniowiec Odry. W następnym sezonie wrocławianom wreszcie udało się triumfować na stadionie przy ul. Bogumińskiej (3:1). Dubletem popisał się Jarosław Góra, swoje dołożył też Robert Gałkowski. Jedyną bramkę dla miejscowych strzelił ponownie Wieczorek. Wiosną 1997 r. WKS spadał z ligi, zaś rewelacyjny debiutant z Wodzisławia z powodzeniem atakował miejsca premiowane startem w europejskich pucharach. Nic dziwnego zatem, że w bezpośrednim meczu Odra odniosła gładkie zwycięstwo po bramkach: Marcina Malinowskiego, Mariusza Nosala oraz samobójczej Ireneusza Adamskiego. W doliczonym czasie gry honorowego gola strzelił debiutujący w pierwszym zespole Paweł Małolepszy. Po trzyletniej drugoligowej banicji Śląska, w sezonie 2000/01 w Wodzisławiu zagraliśmy 2 razy. W 1/8 finału Pucharu Ligi wysoko ulegliśmy (0:3) po bramkach Grzegorza Kolisza, Michała Chałbińskiego i Grzegorza Rasiaka. W meczu ligowym było już dużo lepiej. Na gola Pawła Sibika odpowiedział Jacek Paszulewicz i skończyło się remisem. Jesienią podopieczni trenera Ryszarda Tarasiewicza pewnie wygrali na Oporowskiej 4:0. Wiosenny pojedynek Śląska z Odrą w Ekstraklasie był 13. w historii. Dla nikogo nie okazał się jednak pechowy, bowiem spotkanie zakończyło się podziałem punktów. Piłkarzom obu drużyn nie udało się zmusić kapitulacji bramkarzy, a najlepszej okazji w 81. minucie nie wykorzystał Jan Woś . Wojciech Kaczmarek wyczuł jednak intencje kapitana Odry, który strzelał z rzutu karnego. Na podstawie tekstu Filipa Podolskiego Śląsk Wrocław – Odra Wodzisław Śląski Łącznie 5 3 5 21:17 w Wodzisławiu 1 2 4 7:12 wiosną 1 2 2 4:6 w tym w Wodzisławiu 0 2 2 3:6 w ekstraklasie 2 3 1 11:7 w tym w Wodzisławiu 0 2 1 2:4 bilans gospodarzy 8 3 2 26:12 1990/91 Odra – Śląsk 2:1 PP 1993/94 Śląsk – Odra 3:0 1:2 1994/95 Odra – Śląsk 1:3 0:1 1996/97 Śląsk – Odra 3:1 1:3 2000/01 Śląsk – Odra 1:2 0:3 PL Śląsk - Odra 2:2 1:1 2008/09 Śląsk – Odra 4:0 0:0