Historia spotkań Śląska z Legią w Pucharze Polski
2013-05-01 12:51:31
Śląsk już sześciokrotnie rywalizował z Legią w rozgrywkach Pucharu Polski. Historia tych pojedynków nie jest dobra dla wrocławskiego klubu - jak dotąd górą we wszystkich meczach była ekipa ze stolicy.
Po raz pierwszy drugoligowy wówczas Śląsk spotkał się z Legią w Pucharze Polski 12 marca 1972 roku w ćwierćfinale tych rozgrywek. Pierwszy mecz we Wrocławiu rozstrzygnięty został na korzyść gości, którzy wygrali 1:0 po bramce Roberta Gadochy. Sześć dni później w rewanżu w stolicy górą ponownie była Legia, która wygrała 2:1 i awansowała do półfinału, jednak do zwycięstwa potrzebowała dwóch rzutów karnych, wykorzystanych przez Roberta Gadochę i Kazimierza Deynę. Jedyną bramkę dla wrocławian zdobył Stefan Białas, który po zakończeniu sezonu trafił do stołecznego klubu.
Do kolejnej pucharowej rywalizacji między Śląskiem a Legią doszło w sezonie 1980/81. Oba zespoły ponownie spotkały się w ćwierćfinale, ale tym razem o awansie do kolejnej rundy decydował tylko jeden mecz. I tym razem do półfinału weszła Legia, która wygrała przed własną publicznością 2:0 po dwóch trafieniach Mirosława Okońskiego. Prowadzona przez Kazimierza Górskiego drużyna doszła do finału i po zwycięstwie nad Pogonią sięgnęła po Puchar Polski.
Kolejny mecz w tych rozgrywkach, tym razem w ramach 1/8 finału, oba zespoły rozegrały 22 listopada 2000 roku. Spotkanie zakończyło się pogromem wrocławian, którzy przegrali przy Oporowskiej aż 2:6! Co ciekawe, jako pierwsi na prowadzenie wyszli gospodarze za sprawą Sławomira Nazaruka, jednak potem do głosu doszli goście. Dla Legii trafiali Marcin Mięciel, Giuliano, Jacek Zieliński, Bartosz Karwan oraz dwukrotnie Cezary Kucharski. Honor Śląska próbował jeszcze ratować Piotr Włodarczyk, jednak tego dnia Legia była poza zasięgiem beniaminka ekstraklasy.
Okazja do rewanżu nadarzyła się Śląskowi sezon później. 9 października 2001 roku na Oporowską znowu zawitała Legia, jednak tym razem wrocławianie stawili stołecznej ekipie bardziej zacięty opór. W regulaminowym czasie gry padł bezbramkowy remis, jednak niewiele brakowało, by Śląsk rozstrzygnął mecz na swoją korzyść. Niestety, w 90 minucie Dariusz Filipczak nie wykorzystał rzutu karnego. W dogrywce na listę strzelców wpisał się Bartosz Karwan i ostatecznie to Legia awansowała do ćwierćfinału.
Po raz ostatni Śląsk zmierzył się z Legią w ramach rozgrywek Pucharu Polski 26 października 2010 roku. Ponownie nie był gorszy od rywala, lecz i tym razem musiał uznać jego wyższość - po dwóch golch Sebastiana Szałachowskiego Legia wygrała przy Oporowskiej 2:1. Decydujące o wyniku trafienie padło jednak dopiero na cztery minuty przed końcem spotkania, wcześniej utrzymywał się remis dzięki bramce Waldemara Soboty.
Śląsk 6 razy spotykał się z Legią w ramach rozgrywek Pucharu Polski. Legia wygrała wszystkie spotkania. Śląsk zdobył w dotychczasowej rywalizacji 4 bramki, tracąc 14 goli.
Do kolejnej pucharowej rywalizacji między Śląskiem a Legią doszło w sezonie 1980/81. Oba zespoły ponownie spotkały się w ćwierćfinale, ale tym razem o awansie do kolejnej rundy decydował tylko jeden mecz. I tym razem do półfinału weszła Legia, która wygrała przed własną publicznością 2:0 po dwóch trafieniach Mirosława Okońskiego. Prowadzona przez Kazimierza Górskiego drużyna doszła do finału i po zwycięstwie nad Pogonią sięgnęła po Puchar Polski.
Kolejny mecz w tych rozgrywkach, tym razem w ramach 1/8 finału, oba zespoły rozegrały 22 listopada 2000 roku. Spotkanie zakończyło się pogromem wrocławian, którzy przegrali przy Oporowskiej aż 2:6! Co ciekawe, jako pierwsi na prowadzenie wyszli gospodarze za sprawą Sławomira Nazaruka, jednak potem do głosu doszli goście. Dla Legii trafiali Marcin Mięciel, Giuliano, Jacek Zieliński, Bartosz Karwan oraz dwukrotnie Cezary Kucharski. Honor Śląska próbował jeszcze ratować Piotr Włodarczyk, jednak tego dnia Legia była poza zasięgiem beniaminka ekstraklasy.
Okazja do rewanżu nadarzyła się Śląskowi sezon później. 9 października 2001 roku na Oporowską znowu zawitała Legia, jednak tym razem wrocławianie stawili stołecznej ekipie bardziej zacięty opór. W regulaminowym czasie gry padł bezbramkowy remis, jednak niewiele brakowało, by Śląsk rozstrzygnął mecz na swoją korzyść. Niestety, w 90 minucie Dariusz Filipczak nie wykorzystał rzutu karnego. W dogrywce na listę strzelców wpisał się Bartosz Karwan i ostatecznie to Legia awansowała do ćwierćfinału.
Po raz ostatni Śląsk zmierzył się z Legią w ramach rozgrywek Pucharu Polski 26 października 2010 roku. Ponownie nie był gorszy od rywala, lecz i tym razem musiał uznać jego wyższość - po dwóch golch Sebastiana Szałachowskiego Legia wygrała przy Oporowskiej 2:1. Decydujące o wyniku trafienie padło jednak dopiero na cztery minuty przed końcem spotkania, wcześniej utrzymywał się remis dzięki bramce Waldemara Soboty.
Śląsk 6 razy spotykał się z Legią w ramach rozgrywek Pucharu Polski. Legia wygrała wszystkie spotkania. Śląsk zdobył w dotychczasowej rywalizacji 4 bramki, tracąc 14 goli.