Wydarzenia

Hryńczuk: Twardy orzech do zgryzienia

2009-07-06 21:05:11
Sprowadzenie Ivo Vazgeča spowodowało, że rywalizacja o miano pierwszego bramkarza Śląska zapowiada się niezwykle interesująco. O golkiperach WKS-u rozmawiamy z trenerem Tomaszem Hryńczukiem.
Jak prezentują się bramkarze na początku okresu przygotowawczego?
Tomasz Hryńczuk (trener bramkarzy Śląska)
: Wyglądają bardzo dobrze, jestem zadowolony z pracy obydwu zawodników. Cieszę się, że Ivo dołączył do zespołu, bo jest to wartościowy zawodnik.

Obserwując treningi można zauważyć, że bramkarze nie trenują tylko obrony strzałów, ale wykonują także szereg innych ćwiczeń.
Pracujemy nie tylko nad chwytem piłki i poruszaniem się w bramce, ale też nad ogólną sprawnością. Trenujemy również grę na przedpolu, grę nogami, więc zawodnicy wykonują szeroki wachlarz ćwiczeń bramkarskich. Wbrew pozorom golkiperzy muszą sporo pracować nad innymi elementami, bo ich rola w nowoczesnym futbolu jest coraz większa.

Jak Pańskim zdaniem wypadli w pierwszych dwóch meczach sparingowych?
Obydwaj z zerowym kontem zakończyli drugi mecz, a w sumie drużyna nie przegrała z Carl Zeiss Jena i Rot-Weiss Erfurt. To jest dla nas ważne.

Czy po kilku dniach wspólnych zajęć można już porównać ze sobą Kaczmarka i Vazgeča?
Od kiedy tylko przyszedł Ivo, to cały czas są porównania, ale tak jest zawsze, gdy rywalizuje ze sobą dwóch zawodników. Jeden ma jedną cechę lepszą, drugi drugą. Myślę, że będziemy mieć twardy orzech do zgryzienia, gdy będziemy musieli wybrać spośród nich pierwszego bramkarza.

Szykuje się zatem ostra rywalizacja o bluzę z numerem 1.
To tylko z pożytkiem dla nich samych i dla drużyny. Ja bardzo cieszę się, że będzie taka sportowa rywalizacja.

Mówi się jednak, że część bramkarzy lubi mieć świadomość bycia numerem jeden. Dzięki temu czują się pewniej i nie popełniają błędów.
Jesteśmy w okresie przygotowawczym i na tą pewność trzeba sobie właśnie teraz zapracować.

Czy są dostrzegalne jakieś różnice między wyszkoleniem Ivo a polskimi bramkarzami?
Okazało się, że w Szwecji Ivo został nauczony trochę innego sposobu łapania dolnych piłek. Pokazywałem mu, jak tego elementu bramkarskiego fachu uczy się w Polsce. Powiedział, że może się przestawić na inny styl, ale obecną technikę ma dobrze opanowaną, więc nie będziemy na siłę tego zmieniać.
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław