Wydarzenia

IV liga: Kanonada z Bielawianką

2018-04-14 18:00:00
Rezerwy Śląska Wrocław przegrały z Bielawianką Bielawa 3:5, mocno utrudniając sobie drogę do awansu do III ligi.
Gracze trenera Horwata kapitalnie rozpoczęli spotkanie. Nie minęło 60 sekund, gdy na listę strzelców wpisał się Adrian Tabaka. Gospodarze odpowiedzieli jednak błyskawicznie - już w 4. min mieliśmy 1:1. Do końca pierwszej połowy wyraźną przewagę miał Śląsk, który stwarzał sporo sytuacji podbramkowych. Niestety, wrocławianie nie wykorzystali żadnej z nich...

... zupełnie inaczej niż Bielawianka po zmianie stron. Do siatki trafiali Cegiełka i dwukrotnie Maia (kompletując hat tricka) i po nieco ponad kwadransie gospodarze prowadzili już 4:1. WKS nie złożył broni, pościg zaczął Daniel Łuczak, zdobywając bramkę w drugim kolejnym meczu, ale zamiast kolejnych goli gości, mieliśmy następne trafienie bielawian. Wynik meczu na 5:3 w końcówce "podreperował" Mikołaj Koftas.

Przegrana oznacza, że Śląsk zajmuje czwarte miejsce w grupie dolnośląskiej (wschodniej). Ma tyle samo punktów co trzeci Sokół i trzy mniej od wicelidera - Bielawianki. Obie te drużyny rozegrały jednak o jedno spotkanie więcej. Aż dwa mecze "do przodu" są liderzy z Foto-Higieny Gać. Ci mają jednak na koncie już dziewięć oczek więcej od WKS-u.

Bielawianka Bielawa - Śląsk II Wrocław 5:3 (1:1)
Bramki:
0:1 - Tabaka 1'
1:1 - Maia 4'
2:1 - Cegiełka 47
3:1 - Maia 49'
4:1 - Maia 64
4:2 - Łuczak 68'
5:2 - Prokop 74'
5:3 - Kotfas 90+3'

Śląsk: Budzyński - Sobczak, Paweł Kucharczyk, Tabaka, Kierkiewicz - Łyszczarz, Kazimierowicz, Łuczak, Kotfas - Obiała, Scalet.
Autor: Jędrzej Rybak, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław