IV liga: Udane rozpoczęcie majówki

Rezerwy Śląska mecz zaczęły wzmocnione zawodnikami z I zespołu. W pierwszy składzie znaleźli się Budzyński, Poprawa, Kucharczyk, Pałaszewski, Łyszczarz, Łuczak i Scalet. 

 

Spotkanie szybko ułożył sobie zespół Tomasza Horwata, który już po 8 minutach prowadził 2:0. Pierwszą bramkę już w 3. minucie zdobył Kotfas, a asystą popisał się Pałaszewski, który wypatrzył kolegę 40-metrowym podaniem. Chwilę później prowadzenie podwyższył Kucharczyk, który wykorzystał idealna centrę Łyszczarza. 

 

Mecz był pod całkowitą kontrolą WKS-u i kolejne bramki były kwestią czasu. W 30. minucie na listę strzelców wpisał sie Calińśki, który zdobył bramkę z ostrego kąta. 5 minut później Łuczak w sytuacji sam na sam minął bramkarza i podwyższył wynik na 4:0.

W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie, ale mając korzystny rezultat, gospodarze nie forsowali tempa. Trener Horwat zdecydował się na kilka roszad, dając pograć rezerwowym. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 4:0, choć Budzyński w drugiej połowie miał znacznie więcej pracy. Dobra postawa Dominika międy słupkami zagwaratnowała Trójkolorowym jednak czyste konto. 

Już w najbliższą sobotę rezerwy Śląska zmierzą się na wyjeździe z liderem - Foto-Higieną Gać.

Śląsk Wrocław - Polonia-Stal Świdnica 4:0 (4:0)
Bramki:
3' Kotfas
8' Paweł Kucharczyk

30' Caliński
35' Łuczak

Śląsk: Budzyński – Kierkiewicz, Poprawa, Paweł Kucharczyk, Caliński, Kotfas (60' Jaroszyński), Pałaszewski (46' Kazimierowicz), Łyszczarz, Danielik (65' Piotr Kucharczyk), Łuczak (60' Kolasa), Scalet (75' Fryczkowski).