Jan Kocian: Posiadanie piłki to nie wszystko

Jan Kocian: Posiadanie piłki nie oznacza zwycięstwa. Złymi podaniami, złym rozegraniami daliśmy Śląskowi szanse na strzelenie bramek. Nasze błędy w środku boiska pozwoliły Śląskowi strzelać gole. Mieliśmy szanse na 1:1, nie udało się. Według mnie na początku meczu powinien być rzut karny po faulu na Kuświku. Sędzia zagwizdał jak zagwizdał, trudno. Mieliśmy jednak 90 minut by wygrać nawet bez tego karnego. Teraz jest za późno na rozpamiętywanie. Mamy za sobą dobry obóz na Słowacji, chłopcy ciężko trenowali. Graliśmy bez kilku podstawowych zawodników, ale ci, którzy zagrali 90 minut z Vaduz dziś też pokazali, że są dobrze przygotowani. U "Maliny" nie wiadomo jeszcze ile będzie pauzował, natomiast Zieńczuk pewnie będzie musiał poddać się operacji. Spróbowaliśmy dziś innych piłkarzy, ale to nie wystarczyło to, by wygrać. Mamy jeszce kilka dni do czwartku i meczu rewanżowego w Lidze Europy by poprawić to co było złe dzisiaj.