Wydarzenia

Jedziemy po 3 punkty!

2008-10-30 16:56:22
Po czwartkowym treningu kilka chwil na rozmowę poświęcili Janusz Gancarczyk i Piotr Celeban. Podczas sobotniego meczu z Lechią, dość często miałeś pretensje do sędziego. Dostałeś jakieś ostrzeżenie, że jeżeli jeszcze raz będziesz w ten sposób wyrażał swoje pretensje to zostaniesz ukarany? - Nie raczej za każdym razem sędzia starał się mnie uspokoić (śmiech). Na co uczula was trener Tarasiewicz przed meczem z Polonią Bytom? - Na razie jeszcze na nic nas nie uczulał, dopiero jutro będziemy analizować grę Polonii i wtedy trener da nam szczegółowe wskazówki do meczu. Słyszałeś może o słynnej \"Szarańczy\" trenera Motyki podczas rzutów rożnych? - Tak, cóż przy takim sposobie wykonywania rzutów rożnych na pewno nie będziemy kryć każdy swego.(śmiech) Jakie nastroje panują przed sobotnim meczem z Polonią Bytom? Piotr Celeban: - Jak przed każdym meczem o stawkę, jedziemy do Bytomia po 3 punkty i zrobimy wszystko aby tak było. W sobotnim spotkaniu z Lechią Gdańsk widoczna była lekka nerwowość w waszej grze. Czy to dlatego, że był to pierwszy mecz beniaminka w Ekstraklasie? - Wydaje mi się, że takowej nerwowości w grze nie było. Mieliśmy okazje ku temu aby ten mecz wygrać, jednak wiadomo niewykorzystany karny i później strata bramki spowodowała, że tych 3 punktów nie ma. Lechia przycisnęła nas tylko przez 10 minut, później to my kontrolowaliśmy przebieg meczu. Tamten mecz to juz przeszłość, teraz trzeba skupić się na kolejnych. Kto zawinił przy tej straconej bramce z Lechią? - Wiadomo, że aby bramka padła musi zostać popełnionych parę błędów przez formację obronną, więc winna przy tej straconej bramce jest cała formacja obronna. Jutro będziemy analizować ten mecz jeszcze raz i może wtedy dowiemy się kto naprawdę zawinił. Wiosną miałeś już okazje grać przeciwko tej drużynie. Polonia Bytom to zespół w zasięgu Śląska? - W przerwie letniej zmienił się trener i na pewno zmienił się styl gry tej drużyny. Jak można było zobaczyć w miniony weekend, potrafili stawić dzielny opór takiej drużynie jak Wisła Kraków, więc na pewno nie jest to słaby zespół. Jutro będziemy analizować to spotkanie z Wisłą Kraków i trener doprze przygotuje nas do meczu. Poruszając temat nowego szkoleniowca w Bytomiu, czy stałe fragmenty gry Polonii będą mocnym zagrożeniem bramki Śląska, szczególnie rzuty rożne? -Trener Motyka rzeczywiście stosuje bardzo oryginalną metodę wykonywania rzutów rożnych. Myślę jednak, iż jesteśmy bardzo dobrze rozumiejącym się na boisku zespołem i nawet słynna \""Szarańcza\"" Motyki nam nie zagrozi (śmiech)."
Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław