Joanna Węcławek: Liczymy na początek serii | Piłka Kobiet
2023-09-11 08:00:00
Po pierwszej połowie meczu z Medykiem Konin Śląsk Wrocław przegrywał 1:2, a całe spotkanie wygrał 5:2. Pierwszego gola w oficjalnym meczu strzeliła Joanna Węcławek, która w końcówce spotkania - po zejściu Joanny Wróblewskiej - zagrała także pierwszy raz z opaską kapitańską.
Joanna Węcławek: Co się działo w przerwie? Na pewno ze sobą szczerze porozmawialiśmy. Na chłodno wyjaśniliśmy sobie, jak to wyglada z boiska i co mozemy poprawić, żebyśmy zaczęły realizować założenia przedmeczowe. Wyszłyśmy na boisko z wiarą w zwycięstwo i pokazałyśmy, że mamy umiejętności.
Bardzo mnie cieszy ta pierwsza bramka w oficjalnym meczu, dostałam dobre podanie od Wróbla. Znalazłam się w odpowiednim miejscu i dołożyłam tylko nogę. Jak jestem na boisku, to zawsze daję z siebie wszystko, niezależnie od tego czy mam opaskę kapitańską czy nie. Jestem cały czas dla drużyny i daje z siebie wszystko.
Cieszymy się z wygranej i z pierwszego kompletu punktów. Niech ten mecz będzie początkiem dobrej serii. Przed nami teraz spotkanie z Pogonią Tczew i chcemy znów wywalczyć trzy punkty.
Bardzo mnie cieszy ta pierwsza bramka w oficjalnym meczu, dostałam dobre podanie od Wróbla. Znalazłam się w odpowiednim miejscu i dołożyłam tylko nogę. Jak jestem na boisku, to zawsze daję z siebie wszystko, niezależnie od tego czy mam opaskę kapitańską czy nie. Jestem cały czas dla drużyny i daje z siebie wszystko.
Cieszymy się z wygranej i z pierwszego kompletu punktów. Niech ten mecz będzie początkiem dobrej serii. Przed nami teraz spotkanie z Pogonią Tczew i chcemy znów wywalczyć trzy punkty.
Autor: Paweł Prochowski, Fot. Joanna Węcławek
Zobacz również
2024-04-27