Johan Voskamp: Cracovia to waleczny zespół
2012-03-17 11:33:05
- W polskiej lidze nie ma łatwych meczów, tu każdy może wygrać z każdym - mówi przed meczem z Cracovią napastnik Śląska Wrocław Johan Voskamp.
Ostatni okres nie jest dla was najlepszy.
Faktycznie, zdobyliśmy tylko dwa punkty w lidze w czterech meczach, a to oczywiście niezbyt dobrze dla nas. Do tego trochę podupadło morale zespołu. Jednak nie poddajemy się, chcemy być mistrzem, chcemy grać dobrze i wrócić na fotel lidera. Żałujemy, że nie udało się wygrać z Legią, bo wtedy mielibyśmy większą przewagę i bylibyśmy w innym miejscu.
A co się stało w spotkaniu z Arką?
Trudno jednoznacznie odpowiedzieć. Generalnie nie zagraliśmy dobrego meczu. Mieliśmy swoje szanse, ale ich nie wykorzystaliśmy, potem ta czerwona kartka... Cóż, to jest piłka nożna, było ciężko i wynik nie jest korzystny, tylko rozczarowujący. Nie tylko dla kibiców, ale dla nas również.
Mecz z Cracovią, która zamyka tabelę, mógłby wydawać się łatwy.
W ekstraklasie nie ma łatwych meczów. Padają nieprzewidziane wyniki, tak naprawdę każdy może wygrać lub przegrać z każdym, niezależnie od pozycji w tabeli. Cracovia może nie jest najmocniejsza, ale waleczna. W poprzedniej kolejce z ŁKS-em wydawało się, że już sobie nie poradzą, a powrócili do gry ze stanu 0:2 do 2:2. Oni mogą walczyć, ale to my musimy wygrać.
Kilku piłkarzy z zespołu Cracovii jest Ci chyba dobrze znanych...
O tak, zdecydowanie! Znam Koena van der Biezena, a także Hesdeya Stuarta, choć nie osobiście. Koen to świetny napastnik, ale mam nadzieję, że w najbliższym meczu gola nam nie strzeli.
Faktycznie, zdobyliśmy tylko dwa punkty w lidze w czterech meczach, a to oczywiście niezbyt dobrze dla nas. Do tego trochę podupadło morale zespołu. Jednak nie poddajemy się, chcemy być mistrzem, chcemy grać dobrze i wrócić na fotel lidera. Żałujemy, że nie udało się wygrać z Legią, bo wtedy mielibyśmy większą przewagę i bylibyśmy w innym miejscu.
A co się stało w spotkaniu z Arką?
Trudno jednoznacznie odpowiedzieć. Generalnie nie zagraliśmy dobrego meczu. Mieliśmy swoje szanse, ale ich nie wykorzystaliśmy, potem ta czerwona kartka... Cóż, to jest piłka nożna, było ciężko i wynik nie jest korzystny, tylko rozczarowujący. Nie tylko dla kibiców, ale dla nas również.
Mecz z Cracovią, która zamyka tabelę, mógłby wydawać się łatwy.
W ekstraklasie nie ma łatwych meczów. Padają nieprzewidziane wyniki, tak naprawdę każdy może wygrać lub przegrać z każdym, niezależnie od pozycji w tabeli. Cracovia może nie jest najmocniejsza, ale waleczna. W poprzedniej kolejce z ŁKS-em wydawało się, że już sobie nie poradzą, a powrócili do gry ze stanu 0:2 do 2:2. Oni mogą walczyć, ale to my musimy wygrać.
Kilku piłkarzy z zespołu Cracovii jest Ci chyba dobrze znanych...
O tak, zdecydowanie! Znam Koena van der Biezena, a także Hesdeya Stuarta, choć nie osobiście. Koen to świetny napastnik, ale mam nadzieję, że w najbliższym meczu gola nam nie strzeli.