Juan Carlos Garrido: Nie lekceważymy rywala
2013-07-31 21:13:24
- Jeśli walczy się o zwycięstwo, nigdy nie można lekceważyć swojego rywala, trzeba podchodzić do niego z szacunkiem - mówi szkoleniowiec Club Brugge Juan Carlos Garrido, który spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej.
Juan Carlos Garrido (trener Club Brugge): Nie lekceważymy rywala, szanujemy Śląsk i zdajemy sobie sprawę, że to będą trudne mecze. Zawsze żeby wygrać, trzeba szanować przeciwnika, w każdej rywalizacji to podstawa i dla mojego zespołu również. Śląsk jest dobrym zespołem, ma dobrych zawodników, ale naszym celem jest awans do kolejnej rundy eliminacji do Ligi Europy.
Mamy trudnego przeciwnika, w losowaniu mogliśmy trafić lepiej, ale też i gorzej. To ciężki rywal, ale gramy o zwycięstwo, dlatego podchodzimy do tego poważnie. Teraz skupiamy się na najbliższym meczu i na tym, by go zwyciężyć, więc nie myślę o tym, co będzie w przypadku awansu lub odpadnięcia.
Przyjechaliśmy w najmocniejszym składzie. Muszę podkreślić, że jestem dumny z mojej drużyny i z tego, jak pracujemy. Widzę postęp w grze moich piłkarzy. Nie dzielę zawodników na młodych i starych, bo myślę o drużynie jako o całości. Bardzo chcemy przejść Śląsk i grać dalej. Jestem zadowolony z tego, jak drużyna się rozwija. Moim pomysłem jest korzystanie z większej ilości zawodników niż jedenastu. Żeby móc grać na dobrym poziomie, potrzebnych jest siedemnastu piłkarzy, którzy reprezentują podobny poziom. Staram się rotować składem, żeby zachować świeżość zawodników. Nie stawiam na jedną jedenastkę.
Mamy trudnego przeciwnika, w losowaniu mogliśmy trafić lepiej, ale też i gorzej. To ciężki rywal, ale gramy o zwycięstwo, dlatego podchodzimy do tego poważnie. Teraz skupiamy się na najbliższym meczu i na tym, by go zwyciężyć, więc nie myślę o tym, co będzie w przypadku awansu lub odpadnięcia.
Przyjechaliśmy w najmocniejszym składzie. Muszę podkreślić, że jestem dumny z mojej drużyny i z tego, jak pracujemy. Widzę postęp w grze moich piłkarzy. Nie dzielę zawodników na młodych i starych, bo myślę o drużynie jako o całości. Bardzo chcemy przejść Śląsk i grać dalej. Jestem zadowolony z tego, jak drużyna się rozwija. Moim pomysłem jest korzystanie z większej ilości zawodników niż jedenastu. Żeby móc grać na dobrym poziomie, potrzebnych jest siedemnastu piłkarzy, którzy reprezentują podobny poziom. Staram się rotować składem, żeby zachować świeżość zawodników. Nie stawiam na jedną jedenastkę.