Juniorzy młodsi Śląska Wrocław zdeklasowali Tęczę

Mecz doskonale rozpoczął się dla wrocławian, którzy wyszli na prowadzenie już w 4 minucie dzięki bramce Mikołaja Kotfasa. W 24 minucie było 2:0 po akcji, która była ozdobą calego meczu - piłkę wybitą z pola karnego Śląska przez Miłosza Kubackiego przejął Kotfas, który podał do Patryka Zagórowicza, a ten ładnym strzałem pokonał bramkarza rywali. Od pierwszego podania do zdobycia gola minęło niecałe dziesięć sekund!

Po kolejnych pięciu minutach przyjezdni wygrywali już 3:0 - po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Kubackiego gola głową strzelił Kornel Góralski. Druga połowa ponownie zaczęłą się od szybkiej bramki dla Śląska - dwie minuty po wznowieniu gry wynik meczu ustalił wprowadzony w przerwie Mateusz Garłowski, który wykorzystał podanie drugiego rezerwowego Piotra Godzwona.

- Jestem nie tylko zadowolony z wyniku, lecz również z podejścia piłkarzy do tego spotkania. Przez cały czas byli skoncentrowani, grali ładnie dla oka i na dodatek skutecznie. Nie chciałem, by ktokolwiek pojechał do Krosna wyłącznie na wycieczkę, dlatego dałem szansę gry wszystkim zawdnikom, nawet rezerwowemu bramkarzowi, który po wejściu na boisko popisał się dobrą interwencją - mówi trener juniorów młodszych Marek Kowalczyk.

Po piątej kolejce rozgrywek wrocławianie zajmują drugą pozycję w Lidze Makroregionalnej. Do liderującej Odry Opole tracą zaledwie punkt.

Z kolei juniorzy starsi Śląska w ten weekend nie grali, gdyż ich rywal - Stal Sulęcin - wycofał się z rozgrywek. W najbliższą sobotę oba zespoły juniorów zmierzą się z Gwarkiem Zabrze.

Tęcza Krosno Odrzańskie - Śląsk Wrocław (junior młodszy) 0:4 (0:3)

Bramki: Kotfas 4, Zagórowicz 24, Góralski 29, Garłowski 42

Śląsk: Sagan (51 Zygmunt) - Maciej Idzik, Góralski, Łuczkiewicz, Sobczak (51 Berkowicz) - Kubacki, Pałaszewski (51 Mariusz Idzik), Aleksandrowicz (41 Godzwon) - Zagórowicz, Kotfas (41 Garłowski), Piechno