Juniorzy starsi Śląska rozpoczynają rundę wiosenną
2014-03-13 16:25:20
Juniorzy starsi Śląska Wrocław już w sobotę rozpoczną rundę wiosenną w ramach Centralnej Ligi Juniorów.
Podopiecznych Arkadiusza Batora już na samym początku czeka jednak bardzo ciężkie starcie. Wrocławianie w sobotę, 15 marca, o godzinie 12:00 zmierzą się w Zabrzu z miejscowym Gwarkiem. Sobotni przeciwnicy WKS-u w ligowej tabeli zajmują wysokie trzecie miejsce z przewagą dwunastu punktów nad szóstym Śląskiem Wrocław.
- Gwarek to bardzo mocny zespół. W tabeli jest wysoko, co świadczy o tym, że ta drużyna potrafi grać w piłkę. Jesienią nasze bezpośrednie starcie zakończyło się remisem 2:2, choć to my po pierwszych 45 minutach prowadziliśmy z zabrzanami 2:0. Powrót na boisko po przerwie zimowej to zawsze jedna wielka niewiadoma. Liczę na to, że swoją dyspozycją uda nam się zaskoczyć przeciwników i przywieźć do Wrocławia cenne punkty - mówi trener juniorów starszych Śląska Arkadiusz Bator.
Wrocławianie po rundzie jesiennej w ligowej tabeli zajmują szóste miejsce, gromadząc na swoim koncie 16 oczek. Na tę liczbę punktów złożyły się cztery zwycięstwa, cztery remisy oraz trzy porażki. Podopieczni Arkadiusza Batora solidnie przepracowali okres przygotowawczy i po cichu liczą, że wiosną zdołają zmienić swoją pozycję w tabeli.
- Ciężko pracowaliśmy podczas zimowego okresu przygotowawczego. Chcemy udowodnić, że ta praca nie poszła na marne i wyjść w sobotę na boisko, nie tylko broniąc się, ale przede wszystkim atakując. Zabrzanie dysponują bardzo dobrą techniką, ale futbol jest przewrotny i nie można z góry zakładać porażki. Bardzo dużo trenowaliśmy nad dynamiką, wytrzymałością, szybkością czy elementami taktycznymi. Liczę, że wszystko odpowiednio zaprocentuje - kończy szkoleniowiec juniorów starszych Śląska.
Patryk Załęczny
- Gwarek to bardzo mocny zespół. W tabeli jest wysoko, co świadczy o tym, że ta drużyna potrafi grać w piłkę. Jesienią nasze bezpośrednie starcie zakończyło się remisem 2:2, choć to my po pierwszych 45 minutach prowadziliśmy z zabrzanami 2:0. Powrót na boisko po przerwie zimowej to zawsze jedna wielka niewiadoma. Liczę na to, że swoją dyspozycją uda nam się zaskoczyć przeciwników i przywieźć do Wrocławia cenne punkty - mówi trener juniorów starszych Śląska Arkadiusz Bator.
Wrocławianie po rundzie jesiennej w ligowej tabeli zajmują szóste miejsce, gromadząc na swoim koncie 16 oczek. Na tę liczbę punktów złożyły się cztery zwycięstwa, cztery remisy oraz trzy porażki. Podopieczni Arkadiusza Batora solidnie przepracowali okres przygotowawczy i po cichu liczą, że wiosną zdołają zmienić swoją pozycję w tabeli.
- Ciężko pracowaliśmy podczas zimowego okresu przygotowawczego. Chcemy udowodnić, że ta praca nie poszła na marne i wyjść w sobotę na boisko, nie tylko broniąc się, ale przede wszystkim atakując. Zabrzanie dysponują bardzo dobrą techniką, ale futbol jest przewrotny i nie można z góry zakładać porażki. Bardzo dużo trenowaliśmy nad dynamiką, wytrzymałością, szybkością czy elementami taktycznymi. Liczę, że wszystko odpowiednio zaprocentuje - kończy szkoleniowiec juniorów starszych Śląska.
Patryk Załęczny